208 mln zł w obligacjach detalicznych

Luty był piątym miesiącem z rzędu, w którym sprzedaż obligacji dziesięcioletnich, najwyżej oprocentowanych ze wszystkich obligacji detalicznych (5,75%), zanotowała dynamiczny wzrost (ponad 15% do 217,8 tys. szt.)

– Inwestowanie w obligacje zapewnia płynność, czyli możliwość spieniężenia obligacji wraz z odsetkami przed terminem ich wykupu, jak również odpowiednie oprocentowanie. Trzecią cechą inwestycji w obligacje detaliczne jest bezpieczeństwo powierzonych środków. Nerwowa w ostatnich tygodniach sytuacja na giełdach światowych przypomina o potrzebie dywersyfikacji domowych portfeli inwestycyjnych. Spodziewamy się, że w najbliższych miesiącach oferta obligacji detalicznych spotka się z zainteresowaniem coraz większej liczby osób. Stanowi nie tylko korzystne rozwiązanie względem lokat bankowych, ale również stabilne dopełnienie inwestycji giełdowych i w fundusze akcyjne – mówi Anna Suszyńska, zastępca dyrektora Departamentu Należności i Zobowiązań Finansowych Państwa w Ministerstwie Finansów.

W ostatnim miesiącu inwestorzy kupili 2 088 tys. obligacji, o wartości ponad 208 mln zł. 1 434 tys. szt. z nich to obligacje dwuletnie (DOS0209), 379,3 tys. szt. to „trzylatki” (luty był pierwszym z trzech miesięcy sprzedaży emisji TZ0210), a 56,6 tys. szt. – „czterolatki” (COI0211).  Piąty miesiąc z rzędu wzrosła sprzedaż „dziesięciolatek”. O ile we wrześniu 2006 r. inwestorzy objęli prawie 67 tys. „dziesięciolatek”, w lutym 2007 r. było to już 217,8 tys. szt (EDO0217). Obligacje dziesięcioletnie mają najwyższe oprocentowanie z obligacji detalicznych (5,75%). Są również jedynymi obligacjami, które można kupować w ramach konta IKE-Obligacje (wypracowane odsetki są zwolnione z podatku). Tegoroczny limit wpłat na IKE wynosi 3 697 zł (można więc w tym roku kupić 36 obligacji EDO).