Banki otworzą 1,5 tys. nowych placówek

W 2008 roku banki planują uruchomić 1,5 tys. nowych placówek. Zysk netto sektora bankowego w 2008 roku wzrośnie o 10-15 proc. Akcja kredytowa będzie rosła wolniej, ale na popularności zyskają depozyty – pisze „Gazeta Prawna”.

Według Marka Jurasia z DM BZ WBK zysk sektora bankowego w tym roku może się zwiększyć o 10-15 proc. Podobne tempo wzrostu wyniku finansowego przewiduje Andrzej Powierża analityk Domu Maklerskiego Banku Handlowego, choć zastrzega, że to pozytywny scenariusz. Jego zdaniem nie można wykluczyć sytuacji, w której sektor bankowy nie odnotuje wyraźnego wzrostu zysku netto.

Maja Goettig, ekonomistka Banku BPH, uważa, że nadal silna pozostanie dynamika kredytów, choć obniży się wobec tej z 2007 roku. Jedną z przyczyn będzie większa restrykcyjność banków w udzielaniu kredytów spowodowana m.in. problemami z płynnością na świecie. Ale również dalszy wzrost cen nieruchomości w Polsce spowoduje zmniejszenie zdolności kredytowej części potencjalnych kredytobiorców. Wciąż silna pozostanie konsumpcja, w części też finansowana pożyczonymi pieniędzmi.

Zdaniem Marty Jeżewskiej, analityka DI BRE, motorem napędowym będą kredyty konsumpcyjne.

Depozyty ludności będą rosły, bo sytuacja na giełdach skłoniła część ludzi do wycofania środków z giełdy i przeniesienia ich do banków, które mocno kuszą klientów, zwiększając ich oprocentowanie. Banki będą musiały kompensować mniejsze przychody ze sprzedaży jednostek uczestnictwa funduszy np. poprzez efektywniejsze oferowanie lokat strukturyzowanych.

Niemal wszystkie banki zapowiadają uruchamianie nowych oddziałów. Sieć może się zwiększyć o 1,5 tys. placówek. Tylko te banki, które ujawniają swoje plany wzrostu sieci, uruchomią 1165 placówek. Część banków nie podaje planów, a na rynku pojawią się nowi gracze, m.in. bank tworzony przez Wojciecha Sobieraja wraz z włoską Grupą Carlo Tassara, działalność rozpocznie także Allianz Bank. Ruszy też Bank Współpracy Europejskiej pod nowym logo i z nowym właścicielem. Dlatego wzrost sieci placówek może być jeszcze większy.

więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.