Chiny kupują udział w funduszu Blackstone
Chiny przeznaczą 3 mld dolarów na zakup udziału w amerykańskim prywatnym funduszu inwestycyjnym Blackstone Group, co sygnalizuje plany Pekinu, by dzięki rosnącym rezerwom dewizowym odgrywać rolę globalnego inwestora – podał w poniedziałek Reuter.
Chińska państwowa agencja inwestycyjna, która nie ma jeszcze oficjalnej nazwy, uzyska w Blackstone udział minimalnie mniejszy niż 10 procent. Pozostanie poniżej tego progu zwalnia udziałowca od ścisłego nadzoru amerykańskich państwowych organów kontroli finansowej. Strona chińska nie będzie miała w Blackstone prawa głosu.
– Ze względu na to, że (chińska) państwowa spółka inwestycyjna pozostanie poniżej 10-procentowego progu kontroli rządowej i będzie inwestować w papiery łatwo zbywalne, jest to dla państwowej spółki inwestycyjnej bardzo dogodny sposób lokowania znacznych kwot jej pieniędzy przy jednoczesnym wzbudzaniu co najwyżej minimalnych kontrowersji – powiedział Reuterowi Stephen Schwarzmann, współzałożyciel Blackstone.
By chińska inwestycja mogła zostać urzeczywistniona, Blackstone rozszerza swą pierwotną publiczną ofertę sprzedaży akcji z 4 mld dolarów do 7 mld.
Najnowsze transakcje Blackstone to między innymi nabycie za 23 mld USD właściciela i zarządcy luksusowych budynków biurowych Equity Office Properties Trust oraz przejęcie za 17,6 mld USD amerykańskiej firmy elektronicznej Freescale Semiconductors. Fundusze typu private equity (nabywające firmy nienotowane na giełdzie z zamiarem ich przyszłej korzystnej odsprzedaży), do których zalicza się Blackstone, finansują swe zakupy zwykle w dwóch trzecich z kredytu bankowego.
W marcu Chiny zadeklarowały, iż przystępują do dywersyfikacji swych szacowanych na 1,2 biliona dolarów rezerw dewizowych. Według chińskich mediów, nowa państwowa agencja inwestycyjna ma zarządzać funduszami, sięgającymi 200 mld USD.
PAP