Coraz mniej napadów na banki
Według danych Policji w minionym trzecim kwartale br. odnotowano 16 napadów na banki, 1 napad na transportowane wartości pieniężne oraz 1 włamanie. W zsumowaniu z liczbami pierwszego półrocza br. daje to odpowiednio 46, 3, i 5 zdarzeń. Stanowi to 52 proc., 32 proc. i 12 proc. analogicznych incydentów ubiegłorocznych.
– Rysuje się zatem szansa, że upływający rok zamknie się bardziej optymistycznymi wskaźnikami niż poprzedni. Odnieść to można w szczególności do włamań, których liczba bardzo znacząco spadła w ostatnich kilkunastu miesiącach, co świadczy, że banki posiadają coraz lepsze zabezpieczenia przed złodziejami. Zdarzają się jednak przypadki, kiedy włamywacze, nie niepokojeni przez nikogo, są w stanie pokonać zainstalowane systemy i skraść pieniądze nawet z szaf pancernych czy skarbców – ocenia Ryszard Woźniak , doradca prezesa ZBP.
W trzecim kwartale straty gotówki z tytułu tego rodzaju przestępstw sięgnęły 260 tys. zł, a na przestrzeni 9 miesięcy br. – 1.416.000 zł tj. 70 proc. strat ubiegłorocznych. W wyniku napadów na placówki utracono 202 tys. zł , a z transportu zrabowano 23.000 zł. W rezultacie włamania skradziono 35.000 zł.
Finansowe szkody przyniosły także oszustwa z użyciem polecenia przelewu, czeków, kart płatniczych i bankomatowych łącznie ok. 4.165 tys. zł. i wraz z kwotami pierwszego półrocza br. stanowi 54 proc. strat ubiegłorocznych. Spośród 16 napadów na banki 12 było skutecznych, tj. przyniosło bandytom łup. Średnia strata gotówki na udany napad wyniosła ok. 16.800 zł i była ponad dwukrotnie mniejsza od poniesionej w II kwartale.
W 12 przypadkach napastnicy byli zamaskowani, w 13 – działali w pojedynkę, a w pozostałych 3 w grupach 2-4 –osobowych. Podobnie jak w ubiegłym kwartale najwięcej napadów miało miejsce w województwie śląskim -7 i wielkopolskim – 4.
źródło: Związek Banków Polskich
