Debiut Bomi na warszawskiej giełdzie
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała w poniedziałek spółka Bomi, prowadząca sieć delikatesów. Na otwarciu prawa do akcji i akcje spadły o 17,8 proc. do 18,9 zł. Cena w ofercie publicznej wynosiła 23 zł. Debiut Bomi jest 44. w tym roku.
W ofercie publicznej sprzedawano łącznie 4 mln 303 tys 496 akcji, w tym 1 mln 96 tys. 996 akcji w transzy otwartej i 3 mln 206,5 tys akcji w transzy inwestorów instytucjonalnych. Redukcja wyniosła 92,6 proc. dla osób uczestniczących w procesie book-buildingu oraz 96,3 proc. dla pozostałych osób. Wartość oferty wyniosła 98,98 mln zł, z czego 46 mln zł stanowiła wartość nowej emisji akcji.
Spółka zamierza przeznaczyć środki z emisji m.in. na zwiększenie liczby sklepów. Bomi planuje w latach 2007-2009 otworzyć 30 nowych delikatesów, w tym w br. chce otworzyć 10 nowych sklepów. Na ten cel spółka zamierza wydać z emisji około 31,7 mln zł.
Kolejnym celem emisji jest poprawa wizerunku marki Bomi Delikatesy. Spółka zamierza w drugiej połowie br. przeprowadzić kampanię reklamowo-marketingową, mającą na celu zwiększenie rozpoznawalności marki Bomi. Prospekt zakłada, że na ten cel zostanie przeznaczona kwota 3 mln zł.
Za środki z emisji Bomi planuje przeprowadzić też modernizację istniejących placówek – chce ujednolicić wewnętrzny wystrój wszystkich sklepów wchodzących w skład sieci Bomi. Ze środków pochodzących z emisji na ten cel zostanie przeznaczona kwota 4 mln zł.
Ostatnim celem emisji jest nabycie i wdrożenie systemu informatycznego, na co spółka planuje wydać z emisji 5 mln zł.
PAP, Onet.pl