Giełdowe spółki mocne jak gospodarka
Spółki notowane na warszawskim parkiecie zaczynają publikować wyniki za II kwartał. To jak wypadną na tym sprawdzianie ma znaczenie dla ich kursów. Te, które rozczarują pójdą w dół, a miłe niespodzianki zostaną nagrodzone zwyżką cen. Analitycy spodziewają się raczej dobrych informacji.
Pierwszy, jak zawsze, osiągnięcia za II kwartał podał Bank Millennium. Zysk grupy w po całym półroczu wyniósł prawie 140 mln zł, i był o 8 proc. wyższy niż rok wcześniej. Pozostałe spółki, które będą publikować wyniki w ciągu najbliższego miesiąca, też pokażą dobre dane. I będą to niebagatelne kwoty: Orlen może zarobić prawie 800 mln zł., KGHM ponad 1 mld zł, a PKO BP niecałe 0,5 mld zł.
Zdaniem Jana Kuźmy, dyrektora Bankowego Domu Maklerskiego PKO BP sytuacja w giełdowych spółkach będzie podobna do sytuacji w gospodarce. – Wskaźniki makroekonomiczne gospodarki polskiej są niezwykle optymistyczne. Wzrost PKB wywołuje podobne zachowanie, jeśli chodzi o wyniki giełdowych spółek, dlatego jestem optymistą i uważam, że wyniki za II kwartał będą bardzo dobre – mówi Jan Kuźma.
Rozpędzona gospodarka pomaga spółkom z różnych branż. Marek Mikuć, członek zarządu Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych Allianz jest zdania, że zobaczymy dobre wyniki banków i spółek surowcowych. – Banki zaprezentują niezłe wyniki ze względu na wysoką akcje kredytową w segmencie kredytów hipotecznych. Potwierdzają to wyniki Banku Millennium.
– Z kolei spółki surowcowe skorzystają na wysokich cenach miedzi, w przypadku KGHM-u, i na wysokich marżach rafineryjnych na ropie naftowej, jeśli chodzi o Orlen i Lotos – mówi Marek Mikuć. Jednak zdaniem analityków na wynikach banków niekorzystnie odbije się ostatnie osłabienie na rynku obligacji, co może dotknąć mocno zaangażowane na nim banki, takiej jak np. PKO BP. Jednak inne pozycje bankowego biznesu rozwijają się bardzo dynamicznie, więc generalnie banki nie powinny rozczarować.
Podobnie z innymi spółkami. Monika Kossakowska z Beskidzkiego Domu Maklerskiego zwraca uwagę na ożywienie w branży budowlanej. – To widać choćby po produkcji budowlano-montażowej, po danych makroekonomicznych pokazywanych przez GUS. Poza tym szykuje się bardzo dużo inwestycji, więc branża budowlana ma przed sobą bardzo dobre perspektywy, i to ożywienie powinno już być widoczne w wynikach za II kwartał – mówi Monika Kossakowska. Analitycy oceniają, że wśród spółek z branży budowlanej na dobre wyniki mogą liczyć Mostostal Warszawa, Mostostal Export, czy Polimex-Mostostal.
Wyniki za II kwartał odbiją się oczywiście na cenach akcji. Najbardziej odczują to spółki, które podadzą wyniki różniące się od prognoz. Zdaniem Marcina Jabłyczyńskiego z CAIB mile zaskoczyć inwestorów mogą na przykład Bank Zachodni WBK i BRE Bank. – Ze spółek przemysłowych można wskazać Groclin, czy Mondi Świecie. Wydaje się, jednak że TVN będzie miał problem z pozytywnym zaskoczeniem inwestorów z racji wysoko postawionych oczekiwań. Z kolei wyniki Orlenu, czy Lotosu, nawet jeśli będą bardzo mocne, to są już w pewnym stopniu uwzględnione w cenach – mówi Jabłczyński.
Inni analitycy też zwracają uwagę, że te dobre wyniki za II kwartał już widać w zachowaniu warszawskiej giełdy. Są one jednym z powodów ostatnich wzrostów, i to dzięki nim nasz parkiet wypada lepiej niż inne rynki regionu. Spółki będą więc naprawdę musiały zaskoczyć inwestorów, by spowodować jeszcze większe wzrosty.
Mateusz Ostrowski, Radio PiN 102 FM