Greenspan gani Bank Anglii za spóźnioną reakcję

Alan Greenspan doradzający obecnie rządowi brytyjskiemu uznał, że Bank Anglii zareagował za późno na trudności, które wystąpiły na rynku kredytu międzybankowego i powinien był interweniować wcześniej tak, jak zrobiły to EBC i Fed.

Bank Anglii potwierdził, że nadzwyczajna linia kredytowa nieoczekiwanie udostępniona Nortern Rock w nocy z czwartku na piątek, która wywołała panikę wśród klientów banku, będzie dostępna dla dofinansowania ewentualnego przejęcia tego banku przez inny. Wśród potencjalnych zainteresowanych przejęciem wymienia się banki HSBC i HBOS.

W ocenie niektórych komentatorów zarówno prezes Banku Anglii Mervyn King jak i minister skarbu Alistair Darling wykazali się brakiem doświadczenia. Rząd brytyjski w bezprecedensowym oświadczeniu z poniedziałku zagwarantował bezpieczeństwo depozytów oszczędnościowych w Northern Rock, co oznacza, iż podatnik wziął na siebie odpowiedzialność za ich wypłatę w razie, gdyby bank miał upaść.

Oświadczenie rządu rozdawano w poniedziałek klientom Northern Rock stojących w kolejkach z zamiarem wycofania depozytów. We wtorek rano przed oddziałami banku nadal stały kolejki, choć już nie tak długie jak w poprzednich trzech dniach.

Akcje piątego największego brytyjskiego banku hipotecznego Northern Rock zyskały na otwarciu sesji we wtorek 10 proc. w reakcji na spekulacje o możliwym przejęciu tej spółki, której notowaniom w minionych dniach zaszkodziła utrata zaufania ze strony klientów.

Przecena akcji spółki w minionych dniach przekroczyła 50 proc. i pociągnęła za sobą dwa inne czołowe banki hipoteczne Alliance & Leicester oraz Bradford & Bingley. Z indywidualnych kont oszczędnościowych banku wycofano ponad 2 mld funtów.

PAP, Onet.pl