HSBC Bank zaczyna budować własną sieć

HSBC, jeden z największych banków świata, zaczyna w Polsce tworzyć własną sieć placówek. Nie będzie w nich można jednak otworzyć rachunku ani złożyć depozytu. Brytyjczycy chcą jedynie udzielać pożyczek i kredytów.

Strategicznym produktem HSBC jest kredyt ratalny. Jedynie wybranym klientom oferujemy pożyczki gotówkowe – mówi „Rz” Lech Kurkliński, wiceprezes HSBC Banku.

Kredyt ratalny brytyjski bank proponuje klientom już kilkuset sklepów i sieci w Polsce. Którym? Nie wiadomo. Zasłaniając się tajemnicą handlową, wymienił tylko jedną sieć: Sony.

Na razie HSBC udziela pożyczek tylko w otwartym niedawno oddziale w Warszawie. – Docieramy także z naszą pożyczką do konkretnych zakładów pracy, grup zawodowych oraz stowarzyszeń – wyjaśnia Lech Kurkliński.

Docelowo pożyczki gotówkowe będą sprzedawane w ogólnopolskiej sieci placówek, które powstaną w 2005 i 2006 r. – Nie będziemy korzystać z usług agentów, akwizytorów ani pośredników. Sami będziemy udzielać pożyczek i kredytów – twierdzi wiceprezes HSBC Banku. – Dzięki temu możemy faktycznie kontrolować ryzyko kredytowe oraz jakość obsługi. Poza tym pracowników, którzy są na etacie, łatwiej motywować.

W przyszłym roku bank będzie oferować karty kredytowe. Później wprowadzi kredyty hipoteczne. Nie wiadomo, czy w ofercie pojawią się kredyty samochodowe. Zarząd HSBC Banku będzie przyglądał się, jak rynek się rozwija i czy banki samochodowe całkowicie go nie zdominują.

HSBC Bank, podobnie jak Lukas czy AIG Credit i GE Capital Bank, będzie udzielał pożyczek gotówkowych w kilkanaście minut. W przygotowaniu oferty wzięli udział przedstawiciele firmy Household (członek Grupy HSBC), która specjalizuje się w obsługiwaniu konsumentów. Oddziały, które bank otwiera, będą funkcjonowały pod wykorzystywaną na całym świecie przez Household marką Beneficial Kredyt.

HSBC Bank jest pewny swojego sukcesu. – Rynek kredytów dla ludności będzie co rok się zwiększał. Znajdzie się na nim także miejsce dla nas – mówi Lech Kurkliński.

O tym, ile bank udzielił już pożyczek, ile powstanie oddziałów, ile ta inwestycja będzie kosztować i kiedy spółka będzie przynosić pierwsze zyski, Lech Kurkliński nie chce mówić. – Nie chcę, żeby te informacje dotarły do konkurencji – mówi wiceprezes HSBC Banku.

HSBC Bank działa w Polsce od roku. Przez ten czas był niewidoczny. – Liczyliśmy, że jak wejdą na rynek, to staną się potężnym konkurentem. Tak się nie stało – mówi prezes jednego z banków detalicznych.

Konkurenci, którzy sprzedają kredyty ratalne, twierdzą, że sprzedawcy odkładają ofertę HSBC na bok. Klientom proponują kredyt bardziej znanych im firm.

Brytyjski HSBC jest obok Citigroup największą na świecie grupą bankową. Obsługuje miliony klientów indywidualnych w Azji, USA, Meksyku, Brazylii, Wielkiej Brytanii, Francji i Turcji. Jest największym bankiem w Azji i Europie oraz zagraniczną instytucją działającą w USA. Na rynkach, na których działa, ma małą placówkę do specjalistycznej obsługi bardzo wąskiej działki albo jest bankiem z pierwszej trójki. Nigdy nie jest bankiem np. na pozycji dziesiątej. Dlatego też analitycy twierdzą, że w Polsce HSBC się przyczaił. Będzie zarabiać na udzielaniu kredytów, ale nie przegapi okazji, kiedy do kupienia będzie duży bank.

Eliza Więcław, Rzeczpospolita