Mini-BPH: opóźnienie sprzedaży będzie naruszeniem umowy ze Skarbem Państwa
Unicredit powinien wybrać inwestora mini-BPH przed nadzwyczajnym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy Pekao, które rozpoczyna się w przyszłym tygodniu.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Pekao i Banku BPH, na którym ma zostać przegłosowany podział Banku BPH i przeniesienie jego części do Pekao, odbędzie się 27 kwietnia.
Tymczasem z umowy między Unicredit i Ministerstwem Skarbu Państwa, która nadal pozostaje tajna, ale do której dotarła GP, wynika, że włoski inwestor nie powinien głosować uchwał związanych z podziałem i integracją Banku BPH z Pekao do czasu wyboru nowego właściciela mini-BPH. W przyszłym tygodniu wybór nabywcy mini-BPH (bank składa się z 200 oddziałów wraz z niezbędną infrastrukturą) wydaje się mało prawdopodobny.
– Szanse na podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu przed najbliższym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy są niewielkie. Sądzę, że najwcześniejszy realny termin to początek maja – powiedziała osoba zbliżona do transakcji.
O kupno starają się francuski Credit Mutuel oraz amerykański GE. Z informacji GP wynika także, że inny francuski bank, BNP Paribas, nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji o wycofaniu się z przetargu. Kilka dni temu anonimowy przedstawiciel banku informował media, że BNP nie jest już zainteresowany kupnem mini-BPH.
Dodatkowo analitycy uważają, że jeśli zaoferowana cena będzie niższa niż 1 mld euro, przetarg może zostać anulowany.
Osoby związane z największą transakcją na rynku bankowym w tym roku mówią także, że kończą się prace nad usunięciem przeszkody prawnej, która utrudniała przeprowadzenie sprzedaży mini-BPH. Chodzi o obowiązek ogłoszenia wezwania na akcje Banku BPH przez nowego właściciela po cenie akcji sprzed podziału banku. Oznaczałoby to konieczność wydania dodatkowo kilku miliardów złotych przez nowego inwestora mini-BPH.
Interpretacje przepisów przygotował Departament prawno-legislacyjny Komisji Nadzoru Finansowego. Pracuje nad nim także Ministerstwo Finansów. Zarówno Pekao, jak i jego włoski inwestor Unicredit nie chcieli udzielić komentarza w tej sprawie. Pewne jest, że rozwiązanie idzie w kierunku wykluczenia konieczności ogłoszenia wezwania na akcje Banku BPH.
Atmosferę wokół sprzedaży mini-BPH pogarszają zapowiedzi członków bankowej komisji śledczej, która wznowiła działalność. Jej przewodniczący Artur Zawisza uważa, że komisja powinna zająć się prywatyzacją banku Pekao i fuzją z Bankiem BPH.
Monika Krześniak, Gazeta Prawna