Nieliczne konta oszczędnościowe dają ponad 3%
Choć oprocentowanie kont oszczędnościowych bardzo istotnie spadło, to nadal można uzyskać nawet 4%. Tyle zyskamy jednak tylko w jednym banku – Deutsche Banku. Nie jest to jednak oferta dla tych, którzy chcą ulokować na koncie nie więcej niż 10 000 zł. Przy wyższym saldzie oprocentowanie spada bowiem do 2%.
Wysokie oprocentowanie, wynoszące 3,31%, możemy uzyskać również w Getin Banku. Ta oferta także nie jest jednak pozbawiona wad. Opisywane konto oszczędnościowe można posiadać jedynie w połączeniu z ROR-em, które nie należą do najtańszych. Z informacji uzyskanych od banku wynika, że najtańszy, który pozwala korzystać z wspomnianej oferty, kosztuje 10 zł miesięcznie. Choć opłaty można uniknąć aktywnie z niego korzystając.
Jeszcze więcej, bo aż 3,5% można uzyskać na koncie oszczędnościowym w BNP Paribas. Tu haczyk polega jednak na tym, że tak wysoka stawka obowiązuje zaledwie przez miesiąc. Po tym okresie spada do 2,25%. Ostatnim bankiem, w którym możemy liczyć na ponad 3% jest BOŚ. W jego przypadku standardowe oprocentowanie przy saldzie nie większym niż 20 tys. zł wynosi co prawda 2,75%. Jeśli może ono zostać podwyższone do 3,025% jeśli klient w danym miesiącu wpłaci na takie konto przynajmniej 100 zł i przez miesiąc nie dokona wypłaty z tego konta.
Funkcjonują również konta oszczędnościowe, których oprocentowanie jest znacznie niższe. Najsłabsze oferty mają oprocentowanie wynoszące ok. 1%. Mimo tak dużych równic w poziomie oprocentowania Polacy niezbyt chętnie zmieniają konto na takie z wyższym oprocentowaniem. Problem polega bowiem na tym, że aby zmienić konto oszczędnościowe często musieliby przenieść do innego banku także ROR. W wielu przypadkach konto oszczędnościowe służy bowiem do przechowywania pieniędzy, które mogą być potrzebne w każdej chwili. Ta rola spełniona jest najlepiej, gdy ROR i konto oszczędnościowe posiadamy w tym samym banku.