Oszczędności i ochrona w jednym pakiecie
Polisy grupowe kupowane dla pracowników przez pracodawcę czy też opłacane przez samych pracowników mogą pełnić różne funkcje: od inwestycyjnej po ochronną. Najbardziej popularne są te ostatnie. Obecnie ich zakres jest rozszerzany o coraz to nowe ryzyka, więc żeby nie płacić zbyt dużo, trzeba wybrać zakres odpowiedni do potrzeb danej grupy.
Grupowe polisy mogą być traktowane jako wehikuł inwestycyjny, czyli sposób na gromadzenie dodatkowych oszczędności. To rozwiązanie stosowane jest głównie dla pracowników wyższego szczebla, jako dodatkowy bonus do wynagrodzenia. Najczęściej jednak i dla najszerszej grupy pracowników kupowane są polisy ochronne. Przy czym coraz częściej dają one nie tylko wypłatę w razie śmieci ubezpieczonego i członków rodziny czy ich nieszczęśliwego wypadku. Zakres takiej polisy może obejmować nawet kilkanaście ryzyk, ale niestety każde z nich kosztuje. Przy ubezpieczeniach grupowych trzeba więc osiągnąć konsensus, które z nich wybrać.
Na pewno warto skorzystać z wszelkich opcji dających wypłatę w razie nieszczęśliwych wypadków. Przy czym umowy mogą przewidywać niższy limit na zwykłe NW, a wyższy np. na wypadki komunikacyjne. Do tego dochodzi możliwość ubezpieczenia się od wypadków przy pracy. To oczywiście opcja głównie dla pracowników fizycznych firm, w których ryzyko wypadku jest istotne, czyli np. budowlanych czy produkcyjnych. Z kolei grupa pracowników, w której przeważają mężczyźni, może skorzystać z ubezpieczenia na wypadek zawału serca lub krwotoku śródmózgowego, ze względu na większe ryzyko zaistnienia takiego nagłego schorzenia. Obie ostatnie wymienione opcje będą jednak drogie, szczególnie gdy będą je wybierali pracownicy, którzy rzeczywiście na takie ryzyka są narażeni.
Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.