Pieniądze z polisy trafią na konto, nim miną 24 godziny

Towarzystwa przygotowują się do uruchomienia wypłat z niektórych polis w ciągu doby. Przy szkodach o wartości do 5 tys. zł można liczyć na wypłatę po jednej rozmowie telefonicznej. Najtrudniej uzyskać szybką wypłatę z AC, jeśli samochód jest kupiony na kredyt.

Commercial Union pracuje nad rozszerzeniem modelu przyspieszonej likwidacji szkód. Firma chce skrócić do 24 godzin okres oczekiwania na wypłatę z ubezpieczenia. Na razie deklaruje, że wypłaty odszkodowań do 1 tys. zł, po telefonicznym zgłoszeniu szkody, realizowane są w ciągu trzech dni od wyceny lub przedstawienia faktur za naprawę – w zależności od tego, jak umówiliśmy się z likwidatorem.

– W II połowie tego roku w CU Direct zostaną wprowadzone rozwiązania, które umożliwią likwidację prostych szkód przez telefon w ciągu 24 godzin, z przelewem odszkodowania na konto. Dotyczyć to będzie zarówno szkód z AC, jak i OC – mówi Bertrand Cieślak, dyrektor departamentu likwidacji szkód w Commercial Union Direct.

Commercial Union zapowiada też, że rozważa skrócenie procedury wypłaty w przypadku uszkodzenia mieszkania, a także lokali, z których korzystają niewielkie firmy.

– Likwidacja ekspresowa z oględzinami jest w fazie pilotażu. Od wyników będzie zależeć, czy taki sposób stanie się standardową procedurą obsługi roszczeń – mówi Joanna Rostkowska, wicedyrektor sekcji likwidacji szkód indywidualnych w CU TUO.

Systemy uproszczonej likwidacji drobnych szkód pojawiły się trzy lata temu. Odszkodowanie możemy dostać już po rozmowie telefonicznej z ubezpieczycielem, bez wypełniania druków i oględzin zniszczonego mienia. Dopiero jeśli uznamy, że wycena jest za niska, trzeba przedstawić ubezpieczycielowi stosowne faktury.

Dotychczas likwidacja telefoniczna była stosowana zwykle w ubezpieczeniach mieszkaniowych, szczególnie przy zalaniach mieszkań, ale coraz częściej również przy drobnych szkodach komunikacyjnych, np. zbitej szybie, reflektorze czy uszkodzonym zderzaku.

Kiedy Ergo Hestia wprowadziła taką możliwość trzy lata temu, według uproszczonej procedury likwidowała szkody o wartości 1,5-2 tys. zł, teraz ich wartość zwiększono do 5 tys. zł. Z kolei Generali rok temu zaczęło szybko likwidować szkody z AC do kwoty 3 tys. zł. W tym roku limit wzrósł do 4 tys. zł. Ponieważ kwoty drobnych szkód są coraz wyższe, towarzystwa stosują też procedury oparte na ocenie jednego likwidatora, który przyjeżdża na miejsce szkody lub w dowolne miejsce wyznaczone przez klienta.

Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.