Podatek Belki zostaje do 2009 r.

Zbigniew Chlebowski z PO stwierdził wczoraj, że zniesienie podatku Belki nie nastapi wcześniej niż w 2009 r. – podaje „Gazeta Wyborcza”.

To odwrót od zapowiedzi szefa koalicyjnego PSL sprzed zaledwie kilku dni. We wtorkowym wywiadzie dla „Gazety” przyszły wicepremier Waldemar Pawlak mówił: – Chcemy znieść podatek Belki i od oszczędności, i od inwestycji kapitałowych. Moim zdaniem można to zrobić jeszcze w tym roku, by obowiązywało już przy rozliczeniu podatkowym za 2008 r.

Jego zdaniem likwidacja tego podatku mogłaby zachęcić Polaków do oszczędzania.

19-proc. podatek od zysków z oszczędności i inwestycji kapitałowych zwany podatkiem Belki płacą inwestorzy giełdowi, właściciele obligacji i lokat bankowych, klienci funduszy inwestycyjnych. Fiskus pobiera go także od odsetek z oszczędności na rachunkach bankowych. Inwestorzy giełdowi rozliczają się z fiskusem samodzielnie (wraz z rocznym PIT-em), banki zaś robią to za swoich klientów, tak że część z oszczędzających nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że go płaci.

Więcej w „Gazecie”.