Przywileje emerytalne trzeba ograniczyć

W ciągu ostatnich siedmiu lat 360 tys. osób osiągnęło wiek emerytalny. ZUS wypłaca jednak aż o 1,2 mln emerytur więcej niż w 2000 roku. W wyniku hojnego przyznawania emerytur budżet w latach 2008-2012 będzie musiał do nich dopłacać 30 mld zł rocznie – pisze „Gazeta Prawna”.

Eksperci tłumaczą, że kontynuowanie takiej polityki przyznawania świadczeń doprowadzi do podniesienia składek i podatków. Z nich trzeba będzie finansować świadczenia. Podkreślają też, że takie działania są nielogiczne. Od 1990 roku szybko wydłuża się przeciętne życie Polaków – dla mężczyzn o pięć lat, a dla kobiet o cztery i pół roku.

Według „GP” nowy rząd powinien więc jak najszybciej uchwalić emerytury pomostowe obejmujące niewiele osób, zlikwidować przywileje emerytalne i podnieść wiek emerytalny. Postulat jego wydłużenia jest zapisany w programie Platformy Obywatelskiej, która proponuje, aby w 2020 roku wyniósł 65 lat dla kobiet i mężczyzn, a od 2025 roku 67 lat dla obojga płci. Jednak uchwalenie tej niezwykle niepopularnej zmiany powinno odbyć się jak najszybciej – czytamy.

Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.