Raty w dół, zdolność w górę

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała, że stopy procentowe w naszym kraju pozostaną na dotychczasowym poziomie. Jednak już w najbliższych miesiącach spodziewane jest rozpoczęcie serii obniżek stóp. To dobra informacja zarówno dla tych, którzy mają zamiar kupić mieszkanie jak i tych, którzy już spłacają kredyty hipoteczne.. Niższe stopy procentowe ułatwią bowiem dostęp do kredytów podwyższając zdolność kredytową. Obniżą też wysokość rat.

Pojedyncza obniżka o 0,25 pkt. proc. nie spowoduje oczywiście drastycznych zmian na rynku kredytowym. Zdolność kredytowa osoby, która wcześniej mogła uzyskać 300 000 zł, wzrośnie o niecałe 8 000 zł, czyli nieznacznie. Oczekuje się jednak, że do połowy przyszłego roku stopy procentowe mogą zostać obniżone o 1 pkt. proc. Taka zmiana mogłaby znacząco poprawić dostęp do kredytów hipotecznych.

Po czterech obniżkach stóp o 0,25 pkt. proc. zdolność kredytowa wzrosłaby aż o 11% (z 300 tys. zł do 334 tys. zł). Jeśli dodamy do tego fakt, że ceny mieszkań w wielu miastach spadają, to może okazać się, że nareszcie będzie łatwiej o własne mieszkanie.

Warto bowiem przypomnieć, że od początku 2011 r. zdolność kredytowa Polaków systematycznie spadała. Dostępna kwota kredytu hipotecznego dla części kredytobiorców obniżyła się aż o 20%. Tak się stało np. w przypadku 4-osobowej rodziny z dochodem 3 500 zł. Otrzyma ona dziś o 46 400 zł mniej niż w styczniu ubiegłego roku.

Obniżki stóp procentowych przyniosą korzyści także tym, którzy już spłacają kredyty. Każda obniżka o 0,25 pkt. proc. powoduje zmniejszenie raty kredytu o ok. 50 zł (kredyt na 300 tys. zł na 30 lat). W rezultacie w przyszłym roku raty mogą być o 200 zł niższe niż obecnie.

Wpływ obniżek stóp na zdolność kredytową i raty