Sąd oddalił wniosek Eureko o zabezpieczenie dokumentów w PZU
Sąd Rejonowy w Warszawie oddalił wniosek Eureko o zabezpieczenie jako dowodu dokumentów PZU – poinformowało w środę Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP).
Decyzja sądu, która zapadła we wtorek, związana była z grudniowym wnioskiem Eureko, akcjonariusza PZU. Eureko chciało zabezpieczenia dokumentów na potrzeby postępowania arbitrażowego. Wg informacji MSP, chodziło o dokumenty jawne, takie jak sprawozdania finansowe i o wewnętrzne dokumenty PZU oraz PZU Życie.
Eureko chciało zabezpieczenia dokumentów, by oszacować swoje straty.
Jak poinformowało MSP, pod koniec lutego resort „złożył obszerną odpowiedź na wniosek domagając się jego oddalenia m.in. z powodu braku legitymacji czynnej (tj. braku uprawnienia do złożenia takiego wniosku) po stronie Eureko BV do złożenia wniosku”. Zdaniem resortu skarbu, sąd w pełni podzielił ten wniosek.
Natomiast Eureko poinformowało PAP, że sąd oddalił wniosek z tego względu, że toczy się postępowanie arbitrażowe przed Trybunałem Arbitrażowym w Londynie. W związku z tym to Trybunał Arbitrażowy powinien zajmować się kwestią zabezpieczania dokumentów, a nie polski sąd.
W 2005 r. Eureko wygrało proces przeciwko polskiemu rządowi przed Trybunałem Arbitrażowym w Londynie. Inwestor uważał, że Polska nie respektuje polsko-holenderskiej umowy o wzajemnej ochronie inwestycji. Polska zaskarżyła zarówno kompetencje Trybunału do orzekania, jak i wybór jednego z arbitrów; obie te sprawy przegrała. Na początku stycznia resort skarbu (MSP) wniósł apelację.
Nie są jeszcze znane terminy rozpraw apelacyjnych, które toczą się w Belgii. Dalsze postępowanie arbitrażowe, w tym w kwestii odszkodowania, jest zawieszone do czasu rozstrzygnięcia obu apelacji. Taką decyzję podjęli sędziowie Trybunału na marcowym spotkaniu.
Eureko ma 33 proc. minus jedna, akcji PZU. Od kilku lat trwa konflikt z MSP w sprawie m.in. dalszego zwiększenia udziałów inwestora w PZU.
MSP uważa, że skierowanie przez Eureko pozwu do arbitrażu oznacza naruszenie umowy prywatyzacyjnej PZU z 1999 r. Eureko odrzuca ten zarzut, uważając, że spór toczący się w arbitrażu dotyczy traktowania spółki jako inwestora w Polsce, a nie – konkretnie – PZU.
PAP, PB.pl
