Rynki czują się lepiej – Z dzienników
Zza europejskich chmur wreszcie wychodzi słońce – Financial Times
Najnowsza mapa gospodarczej pogody „Financial Times” – sporządzona przez korespondentów „FT” i opublikowana w czwartek po raz szósty – przedstawia jaśniejszy obraz w porównaniu z jej majową edycją. Zeszłotygodniowe doniesienia o wyjściu Niemiec i Francji z recesji w drugim kwartale potwierdziły, że chmurzyska wreszcie rozrzedziły się na dobre. „Polska gospodarka radzi sobie najlepiej w Europie,” stwierdził Charles Robertson, główny ekonomista europejskich rynków wschodzących w ING.
Za przeciętną płacę kupujemy coraz mniej – Polska The Times
Statystyczny Polak realnie staje się coraz biedniejszy. GUS podał wczoraj, że średnia miesięczna płaca w lipcu w polskich przedsiębiorstwach wyniosła 3361,9 zł brutto (czyli w przybliżeniu ok. 2722 zł netto), co oznacza, że w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego była wyższa o 3,9 proc. Wprawdzie wzrost był wyższy niż w czerwcu, ale po uwzględnieniu inflacji (3,6 proc.) oznacza to, że w ostatnich miesiącach realnie nasze płace przestały rosnąć. Dla porównania: w połowie ubiegłego roku nasze pensje rosły w tempie nawet 11,2 proc. rocznie.
Inwestorzy wciąż podliczają straty – Rzeczpospolita
Choć w ostatnich miesiącach nastroje na giełdzie wyraźnie się poprawiły, bilans ostatnich dwóch lat wciąż jest niekorzystny. Przeciętna strata z inwestycji w akcje przekracza 40 proc. Zysk przyniosły tylko obligacje i waluty. Przeciętna stopa zwrotu najbardziej ryzykownych funduszy akcyjnych wyniosła minus 44 proc. Posiadacze obligacji skarbowych w ciągu ostatnich dwóch lat zarobili średnio około 12 proc., czyli o 4 pkt proc. więcej, niż przyniosła przeciętna lokata bankowa. Jeszcze lepiej wypadły fundusze obligacji. Ich przeciętny zysk sięgnął 14 proc., a stopa zwrotu najlepszych funduszy (PKO/CS Obligacji Długoterminowych, BPH Obligacji 2) przekroczyła 30 proc.
Polska ma skarby na Pacyfiku – Gazeta Wyborcza
Od 20 do 40 mld dolarów – tyle są warte złoża metali na działce na dnie Pacyfiku, do której eksploatacji Polska ma prawo – ujawnił w środę główny geolog kraju, wiceminister środowiska Henryk Jacek Jezierski. „Nasz” kawałek dna Pacyfiku jest wyjątkowo cenny, bo zalega na nim tzw. konkrecja, czyli naturalne skupisko metali rzadkich, np. manganu, niklu i kobaltu. W przyszłości, gdy lądowe złoża tych metali zaczną się wyczerpywać, wydobycie podmorskie okaże się opłacalne. – To jest perspektywa 10-20 lat, więc pracujemy dla przyszłych pokoleń – twierdzi Jezierski.
Banki znów pożyczają sobie pieniądze, nawet na rok -Gazeta Prawna
Banki zaczynają sobie bardziej ufać i coraz częściej pożyczają sobie pieniądze na dłuższe okresy. Obroty na rynku międzybankowym wzrosły do ok. 7 mld zł dziennie (przed kryzysem wynosiły ok. 10 mld zł). – Nie ma już lęku między bankami przed pożyczaniem sobie pieniędzy. Najbardziej płynny segment rynku to pożyczki do trzech miesięcy, ale są już nawet oferowane pożyczki do roku – twierdzi Elwir Świętochowski, dealer walutowy z Rabobanku.