Prywatyzacja w natarciu – Z dzienników
Pozorna prywatyzacja.
Nowy minister skarbu będzie miał ułatwione zadanie – jeśli tylko wykona plan poprzednika, czyli doprowadzi w tym roku do debiutu giełdowego kilku firm – potentatów, osiągnie znaczące wpływy z prywatyzacji. Chodzi o kwotę 8,6 mld zł. Jednak wiele wskazuje na to, że mimo tak wysokich wpływów do kasy państwa zachowa kontrolę nad częściowo prywatyzowanymi firmami. Lekarstwem, które ma zapewnić przychody prywatyzacyjne, jest giełda. Trafić tam mają pod koniec roku – według strategii prywatyzacyjnej – pakiety akcji PKO BP, Południowego Koncernu Energetycznego (PKE), Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), holdingu farmaceutycznego (powstałego z połączenia Polfy Warszawa, Polfy Tarchomin i Polfy Pabianice), Polmosu Białystok oraz Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych (WSiP). Rzeczpospolita, str. B1
Wielkie plany tanich przewoźników.
Jozsef Varadi, prezes węgierskiej linii lotniczej Wizzair, zapowiada uruchomienie w maju z Budapesztu i Katowic tanich przewozów lotniczych do portów w Europie Zachodniej. Według niego jeszcze w tym roku linia powinna obsłużyć ponad milion pasażerów. Wizzair obecnie jest jeszcze linią „na papierze”, ale jej prezes zapowiada, że stanie się ona liderem wśród tanich linii w naszym regionie. Pierwsze loty ma wykonać w maju tego roku. Linia ma operować 168-miejsowymi Airbusami A320. Rzeczpospolita, str. B1
Równouprawnienie po polsku.
Działające w naszym kraju towarzystwa rzadko biorą pod uwagę płeć przy wyliczaniu składki. Ich europejscy konkurenci robią to znacznie częściej. Europejska propozycja zakazująca ubezpieczycielom uwzględniania przy kalkulacji cen polis, czy osoba ubezpieczana jest kobietą, czy mężczyzną – pokazuje, że problem tylko w niewielkim stopniu dotyczy Polaków. Rzeczpospolita, str. B7
Skarb w operetce.
To operetka – krzyczy opozycja i żąda wyjaśnień dlaczego już trzeci minister skarbu traci posadę i czy wpływ na to miał najbogatszy Polak Jan Kulczyk. Premier Leszek Miller chce zamknąć rozdział pod tytułem „Czyżewski” i rozmawiać o kandydacie na następcę, Przemysławie Morysiaku. Decyzja Leszka Millera o odwołaniu Piotra Czyżewskiego ze stanowiska ministra skarbu wywołała w czwartek burzę w Sejmie. Oficjalnie powodem odwołania były mniejsze od zaplanowanych przychody z prywatyzacji. Miller podkreślił, że nie może być „głuchy” na zarzuty o spowolnieniu procesu prywatyzacji, procesu przekształceń przedsiębiorstw państwowych w spółki skarbu państwa i programu konsolidacji energetyki. Opozycja (i nie tylko) nie uwierzyła premierowi. Gazeta Wyborcza, str. 19
Skandal w NSA.
Dlaczego firmy farmaceutyczne przegrywają w NSA spory z fiskusem? Może dlatego, że wyroki wydaje była wiceprezes Głównego Urzędu Ceł. Kolejna bulwersująca odsłona batalii firm importujących leki z organami celnymi w Naczelnym Sądzie Administracyjnym (NSA). W składach sędziowskich, rozpatrujących skargi przedsiębiorców, zasiada Ewa Wrzesińska-Jóźków, która będąc wiceprezesem Głównego Urzędu Ceł (GUC) przyczyniała się do wydawania niekorzystnych dla firm farmaceutycznych decyzji podległych jej organów celnych. Puls Biznesu, str. 4
Giełda dla dużych inwestorów.
W planach giełdy jest stworzenie „segmentu plus” dla spółek dużych i stosujących zasady ładu korporacyjnego. Trwają też konsultacje na temat rynku dla inwestorów kwalifikowanych. Mówił o tym wczoraj Andrzej Sopoćko, wiceprezes GPW, podczas seminarium „Z Parkietem po kapitał”. Segment dla inwestorów kwalifikowanych stanowiłby małą rewolucję. Byłby przeznaczony tylko dla inwestorów instytucjonalnych, takich jak domy maklerskie, fundusze inwestycyjne czy otwarte fundusze emerytalne. Dlaczego? Aby uchronić drobnych graczy giełdowych. Na rynku tym byłyby bowiem notowane spółki „podwyższonego ryzyka”, czyli takie, które nie uzyskały zgody Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na wejście do publicznego obrotu. Parkiet, str. 1
