Szef Monnari zapowiada zmiany – Z dzienników
Zapomniane małe firmy
– Niektóre propozycje paktu antykryzysowego dyskryminują właścicieli i pracowników małych firm – uważa Izabela Opęchocka, ekspert Związku Rzemiosła Polskiego. Pomoc finansowa zakłada subsydiowanie zatrudnienia w zamian za zobowiązanie się firmy do wstrzymania zwolnień grupowych, a to oznacza że dodatkowe świadczenia dla pracowników mają dotyczyć tylko przedsiębiorstw, w których pracuje ponad 20 osób. Subsydia mają pochodzić z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.
Idzie czas kryzysowych promocji. Szef Monnari: Będą nieprawdopodobne zmiany
– Najsłabsi zbankrutują. Przede wszystkim ci, którzy nie mają gotówki w kasie, tylko mnóstwo kredytów na rozbudowę sieci. Wielkość firmy nie ma znaczenia – uważa Piotr Haman, szef firmy Merchandiser doradzającej wielkim sieciom handlowym. W centrach rozpoczął się festiwal obniżek i wyprzedaży, który potrwa przynajmniej przez najbliższe kilka miesięcy. Im większe problemy sieci, tym większe będą promocje. Za kilka miesięcy mocno spadnie też jakość sprzedawanych towarów, zwłaszcza ubrań. Sklepy tną koszty głównie na jakości zamawianych produktów.
Latem nie będzie dużej fali zwolnień z pracy
Zaskakujący zwrot na rynku pracy. Do niedawna wszystko wskazywało na to, że lato upłynie pod znakiem masowych zwolnień, a stopa bezrobocia zbliży się do 14-15 proc. Tymczasem jak ustaliliśmy na podstawie danych z urzędów pracy, tempo zwolnień pracowników w przedsiębiorstwach wyhamowuje i latem nie będziemy musieli obawiać się wzrostu bezrobocia. Firmy rzadziej niż w pierwszych miesiącach roku zawiadamiają urzędy pracy o planowanych zwolnieniach grupowych. Zdaniem ekspertów trwałej poprawy sytuacji możemy spodziewać się dopiero w 2011 r. Ale na razie sytuacja na rynku pracy nie jest tragiczna. W kwietniu bezrobocie spadło o 0,2 proc.
Koniec aut z kratką
Wkrótce przedsiębiorcy nie będą już musieli montować w służbowych autach osławionych kratek, by odpisać VAT od ceny samochodu. Zamiast tego będą odpisywać VAT od każdego kupionego w celach zawodowych auta. W Polsce jest trzy miliony firm. Tak więc każdy z właścicieli będzie mógł kupić auto i odliczyć podatek. Nad odpowiednimi przepisami pracuje już resort finansów. „Wreszcie zakończy się wprowadzona 10 lat temu fikcja, która zmuszała przedsiębiorców do zamieniania samochodów osobowych w pseudociężarówki” – mówi „Dziennikowi” Jakub Faryś, szef Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
„Amerykański rząd zbankrutuje”
– Prawdziwe dno rynków poznamy dopiero wówczas, kiedy system zostanie oczyszczony – powiedział Marc Faber w CNBC, guru amerykańskich inwestorów. Jeśli do tego nie dojdzie, podkreślił, kapitalizm upadnie w sposób, w jaki wcześniej upadł komunizm. Podkreślił, że zarówno Rezerwa Federalna, jak i inne banki centralne, „drukują” obecnie wielkie ilości pieniędzy, co może przynieść negatywne skutki. – Amerykański rząd zbankrutuje – powiedział Faber. – Gwarantuję wam to. Może nie jutro, ale zbankrutuje – powiedział.