Banki okradane w sieci

Wczoraj BZ WBK udaremnił włamania do kont swoich klientów. Ten problem dotyczy coraz większej liczby Polaków. Już 13 proc. rodaków zna kogoś, kto został okradziony przez Internet – wynika z sondażu „Rzeczpospolitej”.

Aż 5,5 miliona Polaków korzysta aktywnie z kont internetowych. W 2010 roku będzie ich – według bankowców – ponad 10 milionów. Rosnącej liczbie użytkowników internetowych kont bankowych towarzyszy wzrost aktywności działających w sieci oszustów i złodziei.

W wielkanocny poniedziałek tysiące Polaków dostało e-maile od Banku Zachodniego WBK z prośbą o podanie numeru swojej karty płatniczej w celu uaktywnienia konta internetowego. E-maile wysłali podszywający się pod bank oszuści, którzy korzystali z brazylijskiego serwera.

„Rzeczpospolita” pisze, że podobny atak przeżyły prawie wszystkie banki w Polsce, które mają konta w Internecie. – Każdego roku w Polsce można się doliczyć kilkudziesięciu takich ataków – mówi Jacek Komaracki, dyrektor bankowości elektronicznej w PKO BP. Według raportu firmy Symantec, do którego dotarł dziennik, w lutym bieżącego roku cyberataków było na świecie blisko 17,5 tys., w ponad 80 proc. ich celem były instytucje finansowe.

– Nigdy się nie dowiemy, ile takich ataków było naprawdę, bo banki nie chwalą się podobnymi zdarzeniami. Z pewnością trzeba jednak mocno mieć się na baczności, bo liczba ataków na pewno będzie rosnąć – ostrzega Przemysław Jaroszewski z firmy CERT Polska, która sprawdza bezpieczeństwo w sieci.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.