Dane o produkcji sygnałem do podwyżek stóp
Zarówno wynik produkcji przemysłowej w lutym, jak i ceny w przemyśle w tym okresie wskazują na niesłabnący wzrost gospodarczy i jednocześnie mogą przeważyć za podwyżkami stóp procentowych już na początku II kwartału, oceniają ekonomiści.
Zdaniem większości analityków, szczególnie jastrzębi wymiar miały dane o cenach w przemyśle, nieco wyższe niż oczekiwano.
– O ile takie tempo i struktura wzrostu nie powinny stanowić zaskoczenia dla Rady Polityki Pieniężnej, nieco bardziej ‘jastrzębi’ wymiar miały dane o cenach producenta – oceniają ekonomiści Banku Zachodniego WBK.
Ekonomiści banku ING są zdania, że obecnie kluczowym w RPP będzie głos Jana Czekaja.
– Przyznajemy, że ryzyko podwyżki w kwietniu jest bardzo duże, a patrząc na poglądy członków, RPP kluczowy okazać się może głos Jana Czekaja (zakładając, że Andrzej Wojtyna i Andrzej Sławiński zagłosują za podwyżką) – napisali w raporcie.
– Ten na razie wydaje się być przeciwny zacieśnianiu polityki pieniężnej, ale testem dla niego będzie marcowa inflacja w okolicy 2,2 proc. – czytamy dalej.
Natomiast ekonomiści Banku Handlowego cały czas podtrzymują prognozę, że pierwsza podwyżka stóp procentowych będzie miała miejsce już w kwietniu.
– Zarówno dane o produkcji przemysłowej, jak i cenach w przemyśle powinny być neutralne dla RPP. […] Ale jastrzębie wypowiedzi ‘swing voters’ mogą sugerować, że prawdopodobieństwo podwyżek wzrosło znacząco – piszą w komunikacie.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w poniedziałek, że produkcja przemysłowa spadła w lutym o 2,1 proc. w stosunku do stycznia wobec wzrostu o 0,2 proc. m/m (po rewizji) w styczniu, natomiast w ujęciu rocznym wzrosła o 12,9 proc. (wobec 15,4 proc. – po rewizji – w styczniu).
Ponadto GUS podał, że ceny produkcji sprzedanej przemysłu (PPI) w lutym 2007 roku wzrosły o 0,3 proc. w stosunku do stycznia i wzrosły o 3,6 proc. w ujęciu rocznym.
ISB, Onet.pl