Dla inwestora giełdowego bardzo ważne jest planowanie

Żeby na poważnie inwestować na giełdzie, trzeba mieć plan działania i konsekwentnie się go trzymać.

Jedną z największych przyczyn porażek na giełdzie nie jest brak umiejętności oceny sytuacji ani brak podstawowych informacji o rynkach finansowych – jest nim brak jakiegokolwiek planu działania. Bez względu na to, czy mamy do czynienia z inwestorem, którego perspektywa jest długoterminowa, czy też szybko i dynamicznie działającym spekulantem, każdy z nich na początku swojej działalności na giełdzie poszukuje metody, nie zajmując sobie głowy planowaniem.

Jeśli zapytamy wielu uczestników rynku, czy przed dokonaniem transakcji stworzyli jakikolwiek plan działania, czyli zarys tego, co będą robić w zależności od możliwego rozwoju sytuacji, większość odpowie, że ich plan to zarobić pieniądze – dużo pieniędzy. Mało kto zajmuje się tak banalnymi kwestiami, jak ustalenie wielkości kwoty dopuszczalnej straty, czy co zrobić, jeśli jego prognozy czy oczekiwania okażą się błędne. Bardzo niewielu inwestorów prowadzi dziennik transakcji, który pomaga przede wszystkim określić powody rozpoczęcia transakcji, zaś w trakcie jej trwania nie zapominać o określonych cenach. Inwestorzy i spekulanci obecni na rynku żyją w wielu przypadkach zbyt wygórowanymi marzeniami o wielkich procentach, jakie można zarobić.

Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.