Liczba rachunków dostępnych przez internet przekroczyła w lipcu 6,6 mln

Liczba rachunków bankowych dostępnych przez internet przekroczyła na koniec lipca 2005 r. 6,6 mln – poinformował w środę na konferencji prasowej prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Krzysztof Pietraszkiewicz.

Około 4 mln rachunków jest aktywnie wykorzystywanych przez ich posiadaczy za pośrednictwem internetu.

Według danych ZBP, liczba rachunków bankowych ogółem na koniec czerwca 2005 r. wyniosła ok. 24 mln, zaś liczba kart płatniczych wydawanych przez banki przekroczyła 18,8 mln.

„Rośnie liczba poleceń zapłaty udzielanych przez klientów (7,5 mln operacji na koniec czerwca 2005 r.), ale wciąż nie jest to wzrost zadowalający dla sektora bankowego” – powiedział Pietraszkiewicz.

Na konferencji prezes ZBP poinformował dodatkowo o najistotniejszych słabych punktach procesu wspierania przedsiębiorców kredytami bankowymi. Jak powiedział, największy problem na jaki napotykają bankowcy przy ocenie wniosków kredytowych firm to zbyt słabe zabezpieczenia lub gwarancje (72 proc. wskazań ankietowanych placówek bankowych).

Na drugim miejscu najczęściej wymienianych problemów jest brak zdolności kredytowej lub historii kredytowej klienta (55 proc. wskazań), na trzecim niska wiarygodność finansowa klienta (31 proc. wskazań).

Jak poinformował Pietraszkiewicz, niepokój bankowców wywołuje wzrost wskazań (w porównaniu z rokiem ubiegłym o blisko 9 proc.) na nieprawidłowo sporządzone przez przedsiębiorstwa dokumenty i wnioski kredytowe. Dodał, iż ze względu na dostępność zasilania finansowego z funduszy unijnych przedsiębiorcy „prawdopodobnie przykładają mniejszą wagę do staranności w sporządzaniu wniosków o kredyty”.

W czasie konferencji Pietraszkiewicz poinformował także o wynikach badania opinii sektora bankowego w odniesieniu do planowanego przez rząd Kazimierza Marcinkiewicza zniesienia w 2006 r. tzw. podatku Belki. Blisko trzy czwarte bankowców uważa, że podatek od zysków kapitałowych powinien zostać zniesiony. Za utrzymaniem go opowiada się 28 proc. banków – powiedział prezes ZBP.

PAP