Mieszkania za drogie, budujemy domy
Polacy uzyskali w zeszłym roku pozwolenia na budowę prawie 105 tys. domów jednorodzinnych – informuje „Gazeta Wyborcza”. Jest to przeszło o 40 proc. więcej niż w roku 2006.
„Gazeta” pisze, że dom chce mieć coraz więcej osób mniej zamożnych, których nie stać na szalenie drogie mieszkania. Budowa własnego domu stała się atrakcyjna pod względem finansowym.
Według analityków, za cenę dwu-, trzypokojowego mieszkania w dobrej dzielnicy można było wybudować dom o powierzchni ok. 150 m kw. Obecnie dysproporcja ta nie jest już tak wyraźna, gdyż rosnące ceny materiałów budowlanych i robocizny znacząco wpłynęły na koszty budowy. Wzrosły także ceny działek.
Z badań spółki Nowy Adres w Warszawie, Trójmieście, Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu wynika, że aż 64 proc. mieszkańców tych miast, którzy planują w najbliższych trzech latach inwestycję mieszkaniową, myśli o budowie lub zakupie domu. Dla wielu jest to wręcz konieczność. – Działkami pod budowę domów oraz gotowymi domami interesują się głównie mniej zamożni klienci – komentuje Katarzyna Cyprynowska z Nowego Adresu.
Zachętą jest możliwość odzyskania nawet 25 tys. zł z tytułu zwrotu VAT za materiały budowlane. Ponadto budujący niewielkie domy na kredyt mogą liczyć na dopłatę z budżetu państwa (mniej więcej połowę odsetek przez osiem lat spłaty).
Więcej na ten temat w „Gazecie Wyborczej”.