Mniej osób chce oszczędzać na emeryturę

Giełdowe spadki spowodowały zmianę tendencji na rynku polis na życie. Popularność zdobywają produkty krótkoterminowe – wynika z analizy „Rzeczpospolitej”.

Ubezpieczyciele nazywają je polisami strukturyzowanymi. I chwalą się dużym wzrostem ich popularności w drugiej połowie ubiegłego roku.

Dotychczas ponad 80 procent polis sprzedawanych w Polsce przez towarzystwa życiowe umożliwiało klientom aktywną politykę inwestycyjną, ale na własne ryzyko (bez gwarancji ostatecznego zysku). Giełdowe spadki spowodowały wzrost popularności właśnie polis strukturyzowanych, w których klient otrzymuje pewne gwarancje, choć już nie może decydować o sposobie inwestowania.

– Konsekwencją tego jest też skrócenie okresu, na jaki Polacy oszczędzają w firmach ubezpieczeniowych – mówi Aleksander Rejman z firmy konsultingowej Tillinghast z Kolonii.

Nowy rodzaj polis zazwyczaj sprzedawany jest na 2 – 5 lat, podczas gdy tak popularne wcześniej ubezpieczenia z funduszami kapitałowymi zakładały oszczędzanie w dużo dłuższym okresie, np. na emeryturę.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.