Na pieniądze wycofane z funduszy trzeba czekać kilka dni
Spadki na giełdzie straszą klientów towarzystw funduszy inwestycyjnych. Inwestorzy, którzy wycofują pieniądze, muszą pamiętać, że na środki z odkupu jednostek uczestnictwa czeka się kilka dni – pisze „Gazeta Prawna”.
Zgłoszenie jednostek do odkupu przez fundusz lub przeniesienie środków do innego funduszu nie oznacza, że zlecenie jest wykonywane automatycznie, z reguły zabiera to od dwóch do czterech dni. W tym czasie jesteśmy nadal narażeni na efekty spadków (choć może być i odwrotnie).
Krócej mogą czekać klienci, którzy korzystają z internetowej oferty zakupu funduszy. Jak informuje Magdalena Ossowska, rzecznik prasowy mBank, na pieniądze ze zlecenia złożonego w Supermarkecie Funduszy Inwestycyjnych mBanku można czekać od dwóch do trzech dni roboczych.
O tempie realizacji zlecenia i wycenie, przy jakiej będzie ono realizowane, decyduje godzina, o której informacja o umorzeniu dotrze do agenta transferowego (instytucja, która na zlecenie TFI prowadzi rejestry poszczególnych uczestników funduszu). Jeśli informacja dotarła przed wyznaczoną godziną, np. 16.00, jednostki mogą być odkupywane po wycenie z następnego dnia, a jeśli później, to po wycenie z dnia kolejnego. Zależy to od zapisów w prospektach funduszy TFI. Z reguły dłużej realizowane są umorzenia w funduszach ryzykownych.
Więcej szczegółów w „Gazecie Prawnej”.