Piątek przyniósł lekką korektę na GPW

Piątkowa sesja przyniosła lekką korektę na warszawskiej giełdzie. Główne indeksy zanotowały spadki przy niewielkich obrotach na rynku akcji.

Przyszły tydzień będzie należał do arbitrażystów, a rynek może powrócić do poziomu majowego rekordu na WIG 20, który wynosił 3.340 pkt uważają analitycy.

„Dzisiejsza sesja miała ewidentnie przebieg korekcyjny. Szczególnie słabo zachowywały się akcje KGHM po rekomendacji „sprzedaj”, wydanej przez Merill Lynch. Słabo zachowywały się także inne spółki surowcowe oraz TP SA” – powiedział Tomasz Nowak, analityk Domu Maklerskiego Millennium.

Dodał, że na drugim biegunie znajdowały się dzisiaj banki, szczególnie BRE Bank, którego akcje na zamknięciu piątkowej sesji zyskały 3,18%.

„Spadki głównych indeksów to także efekt słabego zachowania rynków europejskich oraz giełdy w Stanach” – powiedział Nowak.

Zdaniem analityka, zachowanie rynku w przyszłym tygodniu będzie w dużej mierze zależało do arbitrażystów.

„W przyszły piątek wygasają kontrakty terminowe na WIG 20 i trudno przewidzieć, jak będą zachowywali się arbitrażyści. Spodziewam się, że w poniedziałek sesja rozpocznie się lekkimi spadkami indeksów w ślad za rynkami azjatyckimi i giełdą w Stanach” – uważa analityk.

Dodał, że w najbliższych dniach rynek może wykonać ruch powrotny do majowego rekordu na WIG 20 na poziomie 3.340 pkt.

W piątek na zamknięciu sesji WIG 20 osiągnął poziom 3.392,10 pkt. tracąc 0,44%, zaś WIG zamknął dzień na poziomie 52.166,51 pkt. po spadku o 0,33&. Obroty na rynku akcji wyniosły 1,28 mld zł.

ISB