Po pieniądze do sklepu

Na jesieni posiadacze karty Visa będą mogli pobrać gotówkę także przy okazji robienia zakupów. Na początku nie więcej niż 200 zł.

– Klient będzie miał możliwość wypłaty gotówki w sklepie czy na stacji benzynowej. Warunkiem będzie dokonanie jakiegoś zakupu – tłumaczy Małgorzata O’Shaughnessy, dyrektor generalny Visa Europe.

Płacąc kartą debetową Visa (karta, która jest traktowana jak bankomatowa), będzie można wypłacić maksymalnie 200 zł. Ten limit może się zmienić. Decyzję będą podejmować banki. Gotówki w sklepie nie będzie można wypłacić kartą kredytową. Nie wiadomo, czy za taką wypłatę trzeba będzie zapłacić specjalną prowizję. Każdy bank będzie to ę ustalał indywidualnie, ale nie powinna to być kwota wyższa niż 1 zł. MasterCard zapewnił nas wczoraj, że również pracuje nad podobną ofertą w Polsce.

– W trzecim kwartale oferta powinna się pojawić w kilkudziesięciu sklepach. Na świecie ta usługa nazywa się cashback. Postanowiliśmy w Polsce nie zmieniać nazwy – wyjaśnia dyrektor generalny Visa Europe.

Katarzyna Kosin, dyrektor Departamentu Klienta Indywidualnego w ING Banku Śląskim mówi, że na miejscu właścicieli sklepów wręcz reklamowałaby tę usługę. – Nie dość, że klient coś u nich kupuje, to na dodatek mają możliwość pozbycia się gotówki. Jej przechowywanie, liczenie, ubezpieczenie jest drogie. Banki natomiast mogą liczyć na odciążenie własnych bankomatów – wyjaśnia Katarzyna Kosin.

Specjaliści twierdzą, że tych urządzeń wciąż jest w Polsce za mało. Na milion mieszkańców przypada u nas ponad 200 bankomatów. W krajach starej Unii Europejskiej średnia przekracza 500 na milion osób.

Usługę cashback Visa oferuje w USA, Wielkiej Brytanii, krajach skandynawskich i w Singapurze. Anglicy w sklepach mogą wypłacić maksymalnie 50 funtów, Amerykanie 200 dolarów. Według szacunków w brytyjskich supermarketach wypłaca się gotówkę przy co czwartej transakcji.

Eliza Więcław, Rzeczpospolita