Polska musi dążyć do dyscypliny fiskalnej – EBOR
Przedstawiciele EBOR zaprezentowali we wtorek raport za 2003 rok dotyczący integracji europejskiej i współpracy regionalnej. Poruszono w nim kwestię wpływu przyszłego poszerzenia UE, perspektywy rozwoju nowych członków UE, jak również krajów, które pozostaną poza jej granicami.
Uczestnicy konferencji uznali także, że przed Polska stoi istotne zreformowanie finansów publicznych i przyspieszenie prywatyzacji.
„W kontekście Polski najważniejsze jest dyscyplina fiskalna, powiększenie środowiska gospodarczego, reforma finansów publicznych. Wydatki powinny być obniżane” – powiedział Samuel Frankhauser, ekonomista EBOR.
„Wyzwania dotyczą także przyspieszenia procesu prywatyzacji, bo to jeden ze sposobów obniżenia deficytu budżetowego. Zbycie majątku państwowego to w dłuższej perspektywie zmiany instytucjonalne przekładające się na większy pobór podatków, to także zwiększenie produktywności” – dodał.
EBOR szacuje, że wzrost gospodarczy w Polsce w tym roku wyniesie 3 proc. PKB, a w przyszłym 4 proc. PKB.
Ekonomista EBOR uważa, że Polska na przyjęcie euro będzie musiała poczekać.
„Nie wyobrażamy sobie, żeby wiele krajów w ciągu dwóch lat miało przystąpić do strefy euro. Większe kraje na przykład Polska będą musiały poczekać, być może najdłużej ze względu na potrzebę zreformowania finansów publicznych” – powiedział Frankhauser.(PAP)
kba/ kacz/