Prezes GPW liczy na 5-6 zagranicznych debiutantów w 2007 r.

Na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (GPW) powinno zadebiutować w 2007 roku 5-6 zagranicznych spółek, przewiduje prezes GPW Ludwik Sobolewski. W pozyskiwaniu zagranicznych emitentów ma pomóc uruchamiany właśnie program WSE-IPO Partner.

„Jeśli nie będziemy mieli 5-6 firm zagranicznych w przyszłym roku, to będę rozczarowany. […] Będę zadowolony wtedy, gdy główny indeks GPW nie będzie nazywał się WIG 20, ale WIG 30” – powiedział Sobolewski podczas piątkowej konferencji prasowej.

W tym roku na GPW pojawiły się trzy zagraniczne spółki: ukraińska Astarta, Asseco Slovakia i czeski CEZ. Obecnie wśród 273 spółek notowanych na warszawskim parkiecie jest 9 spółek zagranicznych.
Także w piątek GPW uruchomiła nowy program WSE-IPO Partner, mający na celu zagranicznych spółek na giełdę.

Pierwszą firmą, która podpisała z GPW umowę w tej sprawie jest ukraiński dom maklerski E-Volution z siedzibą w Kijowie.

W ramach umowy, WSE IPO Partner ma prawo m.in. do nieodpłatnego używania logo „WSE IPO Partner”, udziału w akcjach promocyjnych i zamieszczania informacji o sobie na stronie internetowej i w publikacjach promocyjnych GPW.

„Będziemy budować sieć partnerską również w Czechach, Słowacji i na Węgrzech, a być także w niektórych krajach zachodnich Unii Europejskiej. W ciągu najbliższych kilku tygodni pozyskamy IPO Partnera na rynku litewskim” – powiedział Sobolewski.

Członków tych nie będzie zbyt wielu, jeśli chodzi o dany rynek, bo GPW nie chce, aby ten znak dewaluował się, dodał prezes.
„Postrzegamy GPW jako dobrego partnera dla ukraińskich emitentów, którzy mogą tu pozyskiwać kapitał potrzebny do dalszego zyskownego rozwoju. Zapotrzebowanie na kapitał w formie inwestycji na Ukrainie wynosi 2 mld USD rocznie” – powiedział Aleksander Bondar z DM E-Volution.

W 2007 roku na GPW ruszy platforma informacyjna na temat notowanych na niej spółek.
„Będziemy też przyłączać się do misji biznesowych, których głównym inicjatorem są firmy inwestycyjne i członkowie GPW” – powiedział Sobolewski.

ISB