Stopy niższe, złoty słabszy

RYNEK KRAJOWY

Wtorkowy poranek i wczesne popołudnie przebiegały w atmosferze lekko nerwowego oczekiwania na decyzję RPP, dotyczącą poziomu stóp procentowych. Komunikat Rady o obcięciu stóp o 25 pkt. bazowych nadszedł dopiero o 14:30, a złoty przez większość dnia notował straty. Rano za euro płacono 3,8180 zł, za dolara 3,1650, a tuż po 14:00 było to odpowiednio 3,8420 i 3,1720.

W atmosferę niesprzyjającą polskiej walucie wpisywały się informacje o pracy senatu nad poprawkami do budżetu, które uniemożliwiają przedstawienie go prezydentowi w wymaganym terminie, a to przybliża perspektywę przedterminowych wyborów. Pesymistycznego obrazu dopełniały bardzo duże spadki indeksów warszawskiej giełdy, szczególnie WIG20, pociągniętego w dół przez ogromne spadki wartości akcji KGHM wynikające z opublikowanej przez zarząd niepokojącej prognozy kosztów produkcji w 2006 r.

Na poziomach 3,84 i 3,17 ujawniała się dziś jednak silna podaż walut. O 15:35 euro wyceniano na 3,8380 zł, a dolara na 3,1680.

Krótkoterminowa prognoza

Obniżka stóp w Polsce, w połączeniu ze spodziewaną podwyżką w USA powoduje, że pierwszy raz w historii nominalnie bardziej atrakcyjny inwestycyjnie od polskiego staje się amerykański rynek pieniężny. Wkrótce możemy więc stać się świadkami zmian w kierunku przepływu kapitałów, a co za tym idzie – przedłużenia strat złotego. Obecne silne opory to okolice 3,86-3,87 dla euro i 3,17 oraz 3,20 dla dolara.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

W trakcie nocnej sesji na rynku azjatyckim przeważały zlecenia kupna euro i były przyczyną porannego wybicia kursu EUR/USD ponad poziom 1,21. Inwestorzy byli jednak wyraźnie niezdecydowani, jaką strategię przybrać. Nieznacznie gorsze dane dotyczące bezrobocia w Niemczech (11,3 proc wobec 11,2 proc oczekiwanych) zniechęciły do inwestowania w euro. Eurodolar zniżkował poniżej poziomu 1,21. Nie trwało to jednak długo, gdyż indeksy nastrojów w gospodarce i konsumentów Strefy Euro dały bodziec do zmiany nastawienia graczy. Kurs EUR/USD tym razem przebił poziom 1,21 i powędrował w kierunku 1,2130.

Spadek cen ropy naftowej, wynikający z decyzji OPEC o utrzymaniu wydobycia na dotychczasowym, rekordowo wysokim poziomie, mógł pomóc dolarowi i zablokować dalszy wzrost eurodolara. Za baryłkę płacono dzisiaj około 66 dolara.

Informacja o spadku kosztów zatrudnienia w USA w IV kw. (o 0,1 proc. w stosunku rocznym), została zlekceważona przez inwestorów, oczekujących na komunikat FOMC.

Krótkoterminowa prognoza

Przyczyną niezdecydowania inwestorów, skutkującą wahaniem się kursu EUR/USD jest oczekiwanie na wieczorny komunikat FOMC w sprawie stóp procentowych. Oczekiwana podwyżka stóp nie powinna znacząco wpłynąć na eurodolara, ale rozwieje niepewność i może zakończyć konsolidację.

Raport przygotowali
Anna Rams
Krzysztof Kowalczyk
Marek Węgrzanowski
WGI Dom Maklerski