Szanse polskich banków w zjednoczonej Europie
Według analiz firmy doradczej Roland Berger Strategy Consultants udział kredytów detalicznych w stosunku do PKB w Polsce wynosi zaledwie 7 proc. w porównaniu do 53 proc. dla krajów Unii Europejskiej, a korporacyjnych 19 proc. w porównaniu do 62 proc. dla UE.
Podobnie wygląda sytuacja u naszych bezpośrednich sąsiadów: Czechów i Węgrów, gdzie udział kredytów detalicznych stanowi odpowiednio: 9 proc. i 7 proc. PKB, a korporacyjnych 24 proc. i 23 proc. Głównym motorem wzrostu polskich banków w zjednoczonej Europie będzie wzrost akcji kredytowej i poprawa zarządzania ryzykiem kredytowym.
W ostatnich latach różnice w marżach odsetkowych pomiędzy bankami w UE a Polską spadły z poziomu 3,6 proc. w 1997 r. do 0,9 proc. w 2003 r. Jakkolwiek marże odsetkowe banków w Polsce zbliżają się stopniowo do poziomu unijnego, przychody z prowizji i opłat bankowych znacznie odbiegają od unijnych standardów. Wynik z prowizji bankowej do wyniku na działalności bankowej w najlepszych bankach w Unii Europejskiej (tzw. best practice) sięga 50 proc., gdy tymczasem w polskich bankach kształtuje się na poziomie od 15 proc. dla Banku Millenium do 29 proc. dla ING BSK.
Według analiz Roland Berger Strategy Consultants na konkurencyjność i zyskowność polskich banków po wejściu Polski do Unii Europejskiej, ogromny wpływ będzie miało umiejętne zarządzanie ryzykiem kredytowym. W Unii Europejskiej udział kredytów zagrożonych jest na poziomie 5 proc., gdy tymczasem w Polsce średnio aż 22 proc. W Czechach i na Węgrzech jest to odpowiednio 15 proc. i 5 proc.
Jakkolwiek polskie banki już inwestują w poprawę procesów zarządzania i kontroli ryzyka kredytowego, niezbędne jest ich dalsze doskonalenie. Z doświadczeń Roland Berger Strategy Consultants wynika, że banki UE w celu osiągnięcia optymalizacji zarządzania ryzykiem kredytowym, skupiają się na czterech głównych obszarach. Są to: strategia ryzyka kredytowego, organizacja kredytowa, procesy kredytowe i windykacja.
W ramach strategii ryzyka kredytowego ogólną poprawę efektywności działania banku można osiągnąć m.in. poprzez wprowadzenie sformalizowanej strategii ryzyka kredytowego na poziomie zarządu jako podstawy dla celów jednostek biznesowych i zarządzania ryzykiem. Kolejnym elementem optymalizacji jest wdrożenie regularnych raportów ryzyka kredytowego. Pozwala to na przegląd i natychmiastową modyfikację strategii ryzyka kredytowego. Niezbędne jest też zapewnienie spójności pomiędzy strategią ryzyka kredytowego a celami sprzedaży.
Jak wynika z doświadczeń Roland Berger Strategy Consultants dzięki optymalizacji organizacji operacji kredytowych (m.in. poprzez oddzielenie sprzedaży i ryzyka kredytowego, centralizację analiz kredytowych i administracji, oddzielenie analiz oraz procesów przyznawania kredytów) można osiągnąć wzrost wydajności pracy rzędu 10-15 proc.
Z kolei optymalizacja procesów może doprowadzić do redukcji kosztów o 20-40 proc. Według Roland Berger Strategy Consultants skuteczniejsze jest skupienie się na kluczowych nośnikach poprawy niż na ogólnej modyfikacji procesów. Takimi nośnikami zmian procesów mogą stać się przykładowo: punkty przecięcia zakresów obowiązków, analiza ryzyka kredytowego, procedury zatwierdzające, procedury w przypadku przekroczenia stanu konta i wiele innych. Ich wdrożenie jest często możliwe bez znacznych zmian struktur informatycznych.
Jak wynika z doświadczeń unijnych, do zwiększenia rentowności banków przyczynia się również optymalizacja funkcji windykacyjnych. Przykładowo po wdrożeniu outsourcingu dla niewielkich należności detalicznych, wprowadzeniu zintegrowanych narzędzi informatycznych i konsolidacji organizacyjnej jednostek windykacyjnych na szczeblu lokalnym można zredukować koszty o 25 proc.