Od przyszłego roku więcej pieniędzy ze składki emerytanej zostanie przeznaczone na inwestycje – Z dzienników
Mniej zapłacimy za pomnażanie kapitału na emeryturę – Rzeczpospolita
Już od przyszłego roku większa część składki będzie inwestowana, ponieważ spadnie wysokość opłat pobieranych przez fundusze emerytalne. Co to oznacza dla ponad 14 mln klientów funduszy? Przede wszystkim większa część ich składki będzie pracować na przyszłą emeryturę. Obecnie maksymalna wysokość opłaty od składki to 7 proc. (zatem jeśli składka wynosi 100 zł, jest od niej odejmowane 7 zł). Niecała ta kwota stanowi przychód towarzystwa emerytalnego, które zarządza funduszem. Pokrywane są z niej także inne koszty, np. za przesłanie składki przez ZUS (0,8 proc. składki), na rzecz KNF i rzecznika ubezpieczonych.
Klient musi wiedzieć, ile przepłaca – Gazeta Wyborcza
– Mamy sytuację kryzysową w rolnictwie. Musimy coś z tym zrobić – twierdzi Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.Zdaniem rolników wszyscy ich winią za wysokie ceny żywności, a w rzeczywistości wygląda to tak, że rolnik oddaje do skupu swoją krwawicę, a w zamian dostaje grosze. Idzie do sklepu, a tam cena, że proszę siadać. Rolnicy dostają średnio 8-10 proc., maksymalnie 16 proc. końcowej ceny towaru na półkach sklepowych. Trochę zarabiają przetwórcy, a najwięcej pośrednicy i handlowcy.
Kredyt Bank miał 40,56 mln zł zysku – forsal.pl
Kredyt Bank SA miał 40,56 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2009 roku wobec 69,84 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank w raporcie w czwartek. Wynik odsetkowy grupy wyniósł 268,98 mln zł wobec 250,10 mln zł rok wcześniej, natomiast wynik z opłat i prowizji ukształtował się na poziomie 73,55 mln zł wobec 72,77 mln zł w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jest to wynik lepszy od oczekiwań rynkowych, których średnia wynosiła 14,3 mln zł zysku netto. Analitycy spodziewali się w tym okresie wyniku netto w wysokości 2 do 26 mln zł mln zł.
Pawlak: Uwaga! Spekulanci znów grają złotym – Dziennik
Trwa dobra passa naszej waluty. Złoty w ciągu miesiąca zyskał wobec euro aż 30 groszy. Jednak radość z tego powodu może się zamienić w gorycz. Wicepremier Waldemar Pawlak ostrzega, że za wysokim kursem złotego stoją spekulanci. Tyle, że teraz grają na jego wzmocnienie, a nie osłabienie. „Niektóre banki nagle ostatnio zaczęły bardzo pozytywnie wypowiadać się o sytuacji finansowej Polski” – powiedział minister gospodarki Waldemar Pawlak w Programie III Polskiego Radia. Jego zdaniem to nie tylko wynik najnowszych analiz, ale gra spekulantów na umocnienie złotego.
Klienci OFE nie będą mogli zarabiać na giełdzie – Gazeta Prawna
5 lat przed emeryturą oszczędności klientów OFE obowiązkowo trafią do bezpiecznych subfunduszy. Osoby, które będą chciały zmienić fundusz emerytalny, nie będą za to płacić. Umowy z OFE będą zawierane bez akwizytorów – wyłącznie listownie lub przez internet. Już w przyszłym roku dla 50-letnich kobiet i 55-letnich mężczyzn, którzy są członkami OFE, powstaną bezpieczne fundusze typu B. Zmienić ma się też sposób zapisywania do funduszy – nie będą tego robić akwizytorzy. Między innymi takie propozycje przewiduje projekt zmian w II filarze przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej do którego dotarła GP. W tym miesiącu będą konsultowane m.in. z Komisją Nadzoru Finansowego i Izbą Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych. Jesienią odpowiedni projekt ustawy ma przyjąć rząd.
Maleją raty hipoteki w złotych i frankach – Polska Times
Tegoroczne wakacje są dla kredytobiorców nadzwyczaj pomyślne. Banki obniżają oprocentowanie, a także – w przypadku kredytów walutowych – kurs ich spłaty – wynika z najnowszego raportu firmy Comperia.pl. Nadal jednak trudno znaleźć kredyt na sto proc. wartości nieruchomości. Średnio, kwotowo w ciągu ostatniego roku najbardziej potaniały raty kredytów hipotecznych w złotych (aż o 312,14 zł). Jednak nadal są najwyższe. Natomiast procentowo najwięcej potaniały raty kredytów w euro (o 4,09 proc.). Niestety podczas ostatniego roku znacznie skurczyła się też lista banków, które w swojej ofercie mają kredyty we frankach lub euro.