Ruszają sieci trzeciej generacji, spokojna reakcja banków na podwyżkę stóp procentowych – Z dzienników
Gazeta Wyborcza:
Wreszcie na dobre ruszają sieci komórkowe trzeciej generacji. Do końca tego roku będzie ich ponad 50. A wszystko dzięki wielkim imprezom sportowym. Za rok telefonia UMTS ruszy i w Polsce. Najbardziej zaawansowane wydają się przygotowania Ery, która wybrała dostawcę infrastrktury w okręgu warszawskim. Został nim Siemens.
Rzeczpospolita:
Rząd Marka Belki wycofuje się z obietnic wprowadzania ułatwień dla przedsiębiorców, a nawet myśli o rozwiązaniach utrudniających im życie. Ze zmianą polityki wobec przedsiębiorstw wiąże się dymisja Małgorzaty Okońskiej-Zaremby, wiceminister gospodarki, zajmującej się ustawami związanymi z działalnością gospodarczą. Według naszych informacji, złoży ona rezygnację w przyszłym tygodniu.
Organizacje turystyczne zaproponowały biurom podróży założenie własnego towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. Mają nadzieję, że to pozwoli obniżyć koszty obowiązkowych ubezpieczeń. Biura podróży narzekają na dramatyczny wzrost cen zabezpieczeń finansowych, bez posiadania których tracą licencję. W Polsce działa 3047 firm, które mają zezwolenia na prowadzenie działalności turystycznej. Od początku roku już 167 z nich utraciło licencję, najczęściej właśnie z powodu braku zabezpieczeń.
Największe banki spokojnie przyjęły podwyżkę stóp procentowych o 0,5 proc. przez Radę Polityki Pieniężnej. Pierwszych zmian w oprocentowaniu lokat i kredytów klienci mogą się spodziewać najwcześniej za kilka dni. Tylko Kredyt Bank już podniósł oprocentowanie niektórych lokat. Na razie analizujemy sytuację, robimy symulacje, a ostateczne decyzje zapadną dopiero za kilka dni – to najczęstsze odpowiedzi na pytanie, kiedy banki zdecydują się na wprowadzenie zmian do oprocentowania kredytów i depozytów po środowej decyzji RPP o podwyżce stóp.
Gazeta Prawna:
Od ubiegłego roku zdecydowanie poprawia się rentowność firm. W efekcie przedsiębiorstwa wypracowują coraz większe zyski, które w dużej części lokują w bankach. W maju br. depozyty firm były o blisko 17 mld zł wyższe niż przed rokiem i wyniosły 71,4 mld zł. Ale mimo znacznej poprawy kondycji finansowej firm nie zmniejsza się wyraźnie grupa pracodawców, którzy nie wypłacają świadczeń pracowniczych lub zalegają z wypłatą wynagrodzeń.
Od wczoraj w całym systemie bankowym obowiązują nowe numery rachunków, ale część banków wydłużyła okres przejściowy, w którym honorowane są obydwa formaty stary i nowy. W przededniu przejścia na rozliczenia z użyciem NRB, czyli 30 czerwca, aż 7 proc. zleceń było realizowanych z użyciem starego numeru, a w kilku bankach wskaźnik ten sięgał 20 proc. Najczęściej są to przelewy wynagrodzeń i zlecenia stałe.