W 5 kopalniach zaksięgowano zobowiązania jako należności – Z dzienników
Gazeta Wyborcza:
Tego nie było w programie. Ministerstwo Gospodarki do dziś nie wie, jak to się stało, że zobowiązania pięciu spółek węglowych zostały zaksięgowane jako ich należności. Wiadomo za to, że po ponad dwóch latach reforma górnictwa wraca do punktu wyjścia. To miał być ratunek dla górnictwa, które uginało się już pod ciężarem długów. Pięciu spółkom węglowym – bytomskiej, gliwickiej, nadwiślańskiej, rudzkiej i rybnickiej – zadłużonym łącznie na kilkanaście miliardów złotych groziła upadłość. W dodatku wydobywały one więcej węgla, niż mogły sprzedać. Konkurowały więc ze sobą, drastycznie zaniżając ceny. A wszystko po to, by zdobyć gotówkę na wypłaty dla górników.
Ostra walka o miejsce w naszych portfelach. Coraz częściej firmy zachęcają klientów do zakupów tzw. programami lojalnościowymi opartymi na kartach magnetycznych. Jak wynika z analizy przeprowadzonej przez Roland Berger Strategy Consultants, międzynarodową firmę doradztwa strategicznego, programy lojalnościowe na polskim rynku nie są jeszcze tak popularne jak w Europie Zachodniej, jednak ich liczba szybko rośnie.
Zanim założysz konto poczty elektronicznej, podrepczesz z dowodem tożsamości do firmy internetowej. Może tak być, jeśli posłowie nie zmienią zapisów projektu ustawy Prawo telekomunikacyjne. Szefowie portali Interia.pl, Onet.pl i Gazeta.pl (własność Agory, wydawcy „Gazety Wyborczej”) wysłali list otwarty do marszałków Sejmu Józefa Oleksego i Senatu Longina Pastusiaka oraz do przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury Janusza Piechocińskiego. Powołując się na opinie prawne, zwracają uwagę na zagrożenia, jakie niesie uchwalenie ustawy w kształcie proponowanym przez komisję infrastruktury. W nocy z piątku na sobotę odbyło się w Sejmie drugie czytanie projektu, który wrócił potem do komisji.
Rzeczpospolita:
Na warszawskiej giełdzie panuje coraz bardziej wiosenna atmosfera. W nadchodzących tygodnich rozpoczyna się duża oferta wtórna Grajewa, a szczegóły planów wejścia na giełdę przedstawi również Broker FM.
Biuro Informacji Kredytowej sprzedało od początku swojej działalności 10 mln raportów kredytowych. W tym roku chce sprzedać bankom 5 mln takich raportów. Obecnie pytania do BIK o swoich klientów ślą 34 banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe.
Gazeta Prawna:
Czy w trzy miesiące można uzdrowić finanse tonącej w długach gminy? Wójt bankrutującego Brzozia uważa, że nie. Podobnego zdania są specjaliści od lokalnych budżetów. Ale z ustawy o finansach publicznych wynika coś innego. Winne są wskaźniki zadłużenia, które ciągną polski samorząd na manowce.
Po rozszerzeniu Unii Europejskiej wielu Niemców zainteresowało się autami sprzedawanymi w Polsce, tańszymi średnio o 16 proc. Jednak formalności, jakich musieliby dopełnić, skutecznie ich od takiej transakcji odstraszają. Należy do nich świadectwo homologacji oraz VAT, płacony w Niemczech. Nasi dealerzy nie mają też próbnych tablic rejestracyjnych, niezbędnych do przekroczenia granicy.
Polacy korzystają z zasady swobodnego przepływu osób i tłumnie wyjeżdżają do krajów europejskich, głównie w poszukiwaniu pracy. Czy jednak z przywilejów członkostwa skorzystają posiadacze misiów w paszportach? Czy podejmujący nielegalnie pracę powinni się obawiać wydalenia?
Parkiet:
Prokuratura Okręgowa w Warszawie nie przedłużyła blokady rachunku inwestycyjnego, na którym znajdowały się pieniądze pochodzące z manipulacji kursem kontraktów terminowych podczas sesji 4 lutego. Informacja ta pochodzi z bardzo wiarygodnego źródła. Niestety, nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem prokuratury, który mógłby ją potwierdzić. Brak blokady może oznaczać tylko jedno. Z rachunku spółki Cagliari wypłacono już najprawdopodobniej około 6,5 mln zł (blisko 3,7 mln zł wpłaconych zostało przed 4 lutego, a ponad 2,8 mln stanowił zysk osiągnięty w wyniku ukartowanych operacji).
Puls Biznesu:
Rozpoczyna się ciekawa rywalizacja o przejęcie kontroli nad Pekaesem, jednej z największych firm transportowych w kraju, w której ponad 51 proc. akcji posiada skarb państwa. Francuski gigant transportowy chce kupić pakiet akcji polskiego przewoźnika. Oferta leży już w resorcie skarbu. Pekaes woli chyba jednak innego inwestora. Polska spółka, która ma status firmy publicznej, choć nie notowanej na parkiecie, rzeczywiście zabiega o inwestora.
