Złoty czeka na decyzję RPP

RYNEK KRAJOWY

Po porannej stabilizacji złotego do euro na poziomie 3,82 popyt na waluty nieznacznie osłabł, spychając kurs EUR/PLN do lokalnego minimum 3,8083, aby w południe odrobić straty i wynieść cenę euro ponownie w okolice 3,82. Podany przez GUS wzrost PKB był niższy od oczekiwanego i wyniósł 3,2 proc (wobec 3,3 proc), co umocniło oczekiwania rynku na redukcję stóp procentowych. W 2004 r. wzrost PKB oszacowano na 5,3 proc. Dane nie zaskoczyły rynku i nie wpłynęły na kursy.

Poniedziałkowy spadek kursu EUR/USD spowodował, że kurs USD/PLN podążył w kierunku poziomu 3,16. Ruchy na złotym nie są zdecydowane z powodu oczekiwania zarówno na decyzję RPP, jak również na losy ustawy budżetowej oraz na finał rozgrywek politycznych. Jeżeli RPP obniży stopy o 0,25 pkt bazowego, jak przewiduje rynek, nie powinniśmy widzieć większej reakcji, chyba że impuls wyzwoli podwyżka stóp w USA. Dzisiejsze lekkie osłabienie złotego może być również wynikiem wypowiedzi Marka Zubera, doradcy ekonomicznego premiera, który stwierdził, że Polska powinna zaciągać dług w złotych, a nie w walutach obcych.

Krótkoterminowa prognoza

Popołudniowa informacja MF o możliwości wzrostu PKB w I kw. 2006 r. do 5 proc wobec oczekiwanych 4,2 proc. może być sygnałem dla RPP, że obniżka stóp jest pożądana. Niski poziom inflacji bazowej (1,1 proc) oraz niższa od oczekiwanej sprzedaż detaliczna w grudniu (6,3 proc wobec 8,3 oczekiwanych proc) każe przypuszczać, że prawdopodobieństwo obniżenia stóp jest realne.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Wpływ piątkowych danych o dynamice PKB Stanów Zjednoczonych za IV kwartał 2005 r. okazał się niezwykle ograniczony i krótkotrwały, jak na tak słabe dane (1,1 proc., czyli najmniej od 2002 r. i zdecydowanie poniżej prognoz). Jeszcze w piątek wieczorem kurs EUR/USD spadł w rejon 1,2130. Dziś o 10:00 za euro płacono już tylko 1,2080 dolara. Uwaga inwestorów najwyraźniej skupiała się na wtorkowym posiedzeniu FOMC i oczekiwanej 14. z rzędu podwyżce stóp procentowych w USA (do poziomu 4,5 proc.).

Rynek nie był gotowy do silnej wyprzedaży dolara w sytuacji, gdy w USA stopy rosną, a w strefie euro wzrostów dopiero się wypatruje.

Dziś o 14:30 dowiedzieliśmy się, że w grudniu przychody osobiste Amerykanów wzrosły o 0,4 proc., a wydatki o 0,9 proc. Dane były zbliżone do prognoz i wykazały nieznaczną poprawę w stosunku do listopada. Eurodolar nie zareagował silnie, wpisując się w obraz oczekiwania uczestników rynku na jutrzejszą decyzję o amerykańskich stopach. O 15:40 euro wyceniano na 1,2090 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

Skupienie uwagi inwestorów na oczekiwanej podwyżce stóp procentowych w USA może jutro sprzyjać dolarowi. Jednak w dalszej części tygodnia jego zyski mogą zniknąć. Będzie to zależeć od czwartkowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego i towarzyszącego jej komentarza.

Raport przygotowali
Anna Rams
Marek Węgrzanowski
Krzysztof Kowalczyk
WGI Dom Maklerski

Opcje dostępności

Wysoki kontrast
Czytaj stronę
Kliknij aby czytać
Podświetlenie linków
TT
Duży Tekst
Odstępy między tekstami
Zatrzymaj animacje
Ukryj obrazy
Df
Przyjazny dla dysleksji
Kursor
Struktura strony