Raport Szybko.pl, Metrohouse i Expandera – Czerwiec 2015

Okres stabilizacji cen nieruchomości

Ceny mieszkań wystawianych na sprzedaż w maju uległy bardzo niewielkiej zmianie w stosunku do poprzedniego miesiąca. Średnia zmiana wyliczona na podstawie danych ze wszystkich 15 miast wyniosła tylko +0,1%. W porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku wartości lokali spadły natomiast o 1,7%. – Rynek  nieruchomości jest obecnie rynkiem kupujących – mówi Marta Kosińska, ekspert Szybko.pl. – Co ciekawe, aktualnie obniżki cen nie są wystarczającym argumentem przemawiającym za kupnem nieruchomości. Dlatego też w celu sfinanlizowania transakcji właściciele i pośrednicy wykorzystują inne metody zachęcenia potencjalnych nabywców. Coraz większą popularnością cieszą się usługi Home Stagingu. Polegają one na przygotowaniu nieruchomości do sprzedaży. Można założyć, że dbałość o jakość informacji oraz dobre i atrakcyjne zdjęcia przygotowanych do sprzedaży nieruchomości staną się standardem.

Ceny transakcyjne

W porównaniu do poprzedniego miesiąca aż w pięciu z siedmiu analizowanych w raporcie miast obserwujemy wzrost średniej wartości zawieranych transakcji. Największe wzrosty dotyczą nieruchomości w Warszawie. – Nieoczekiwanie średnia cena nabywanych mieszkań na stołecznym rynku wtórnym wzrosła do prawie 7 500 zł za mkw. – komentuje Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse. – Natomiast wydatki kupujących nieruchomości w Poznaniu znacznie spadły. W stolicy Wielkopolski średnia cena metra kwadratowego wynosi już 5 002 zł, i jest najniższa od ponad roku. Kolejnym miastem, w którym ceny transakcyjne mieszkań spadły jest Wrocław – dodaje ekspert.

Największą różnicę pomiędzy cenami ofertowymi a transakcyjnymi obserwujemy na wrocławskim rynku nieruchomości. Natomiast dysproporcja między tymi wartościami maleje w przypadku mieszkań w Warszawie, gdzie różnica spadła do 69 zł za mkw. Również w Łodzi ceny ofertowe są zaledwie o 1,2% większe od tych obowiązujących przy finalizowaniu transakcji.

Oprocentowanie kredytów nadal niskie 

W maju zaczął rosnąć wskaźnik WIBOR, a to przełoży się na wysokość oprocentowania kredytów. Na początku maja wynosił on 1,65%, a obecnie już 1,70%. Mimo tej niekorzystnej tendencji dla kredytobiorców, oprocentowanie zobowiązań długoterminowych nadal jest niskie. Dla nowo udzielanych kredytów z dziesięcioprocentowym wkładem własnym wynosi ono średnio 3,66%. Natomiast dla tych z wkładem na poziomie 25% jest to zaledwie 3,45%. – Potencjalni kredytobiorcy powinni liczyć się z możliwością wzrostu oprocentowania. Jednocześnie może pogarszać się dostępność kredytów mieszkaniowych – zauważa Jarosław Sadowski, ekspert Expander Advisors. – Zależy ona bowiem przede wszystkim od dochodu rodziny ubiegającej się o dodatkowe środki na sfinansowanie zakupu mieszkania, a także od kosztów zobowiązania. Gdy ten koszt rośnie, a dochód się nie zmienia, to spada dostępna kwota kredytu.

PEŁNY TEKST RAPORTU ZNAJDĄ PAŃSTWO POD LINKIEM