Lokaty terminowe wracają do łask

Pieniądze ze sprzedaży akcji i jednostek funduszy inwestycyjnych Polacy przenoszą do banków. Wabikiem jest bardzo wysokie oprocentowanie lokat i ogromna liczba promocji – pisze „Rzeczpospolita”.

– Grudzień zawsze dla nas był dobrym miesiącem. Jednak ostatni miesiąc 2007 r. był wyjątkowy. To był najlepszy miesiąc pod względem pozyskiwania depozytów w całej historii MultiBanku – mówi Andrzej Dylewski, wicedyrektor Departamentu Marketingu i Sprzedaży Bankowości Detalicznej w MultiBanku.

Uwzględniając informacje z NBP za 11 miesięcy zeszłego roku, szacuje on, że przyrost lokat przyjętych od klientów indywidualnych z całego sektora bankowego może sięgnąć nawet 15 mld zł. W tym roku ten przyrost ma być większy. Polacy ze względu na mocny spadek kursów akcji, a co za tym idzie wycen jednostek funduszy inwestycyjnych, wybierają lokaty. Zwykle standardowe, terminowe, ale również depozyty nowoczesne, łączone z innymi produktami.

Bankowcy wymieniają kilka źródeł pozyskiwania nowych depozytów. Są to pieniądze klientów, którzy „biegają” między bankami w poszukiwaniu najlepszej oferty, bonusy i dodatkowe wynagrodzenia stałych klientów, oszczędności Polaków pracujących za granicą oraz środki wychodzące z rynku kapitałowego (ze sprzedaży akcji i funduszy). Dwa ostatnie źródła są w ostatnich miesiącach dla banków najbardziej obfite.

Więcej na ten temat w „Rzeczpospolitej”.