Na zakup mieszkań pożyczymy 68 mld zł w 2008 r.

Zapał Polaków do zaciągania kredytów hipotecznych nie słabnie. Banki szacują, że w tym roku pożyczymy na kupno mieszkań rekordowe 68 mld zł – pisze „Gazeta Wyborcza”.

To dużo, biorąc pod uwagę, że w najlepszym pod tym względem 2007 roku wzięliśmy z banków na własne M ok. 60 mld zł. Banki w tym czasie udzieliły ponad 311 tys. kredytów mieszkaniowych, o 7 proc. więcej niż rok wcześniej. W sumie korzystamy już z przeszło 1,1 mln kredytów mieszkaniowych. Jeszcze pięć lat temu było ich zaledwie 290 tys.

Rosnące ceny mieszkań sprawiły, że musimy pożyczać od banków coraz więcej pieniędzy. Jeszcze w styczniu średnia wartość kredytu mieszkaniowego wynosiła 162 tys. Na koniec roku było to już o 20 tys. więcej. W sumie na domy i mieszkania Polacy pożyczyli już 120 mld zł. Tylko w ciągu ostatniego roku ta suma zwiększyła się aż o 62 proc.

„Gazeta” pisze, że nadal chętniej zadłużaliśmy się w złotówkach. W ubiegłym roku w polskiej walucie pożyczyliśmy 30 mld zł, zaś w walutach obcych – ponad 24 mld zł. Dopiero w drugiej połowie roku, głównie za sprawą rosnących stóp procentowych, zwiększyło się zainteresowanie kredytami walutowymi. Według ZBP udział kredytów w walutach obcych w portfelach banków wzrósł w grudniu do 49 proc. z 38 proc. w czerwcu.

Więcej na ten temat w „Gazecie Wyborczej”.