KNF wciąż upomina banki

Próżno szukać w reklamach lokat bankowych przypomnienia, że zyski z nich podlegają podatkowi w wysokości 19 proc. Realne oprocentowanie jest najczęściej niższe niż podają banki w reklamach – pisze „Gazeta Prawna”.

W walce o pieniądze klienta reklamy banków atakują informacjami o stopie zwrotu, zapominając poinformować konsumentów, że stopa ta winna być pomniejszona o podatek od zysków z oszczędności i o innych niuansach dotyczących oferty. Dlatego Komisja Nadzoru Finansowego na bieżąco bada reklamy produktów bankowych. Są efekty – upomnienie w połowie marca otrzymały trzy banki.

Jak podaje dziennik, KNF miała zastrzeżenia m.in. do nieumieszczania informacji, że wysokie oprocentowanie lokat dotyczy tylko fragmentu okresu zdeponowania środków lub jest uzależnione od wysokości wpłaty.

– Bank powinien informować o rzeczywistym oprocentowaniu danego produktu – mówi Katarzyna Biela z KNF. Tymczasem jeżeli klient podpisze umowę na utworzenie lokaty oprocentowanej na 6 proc. w skali roku, to rzeczywiste oprocentowanie wyniesie 4,86 proc.

Więcej na ten temat w „Gazecie Prawnej”.