W Szwajcarii stopy bez zmian mimo inflacji

Mogą się cieszyć zadłużeni we frankach. Szwajcarski bank centralny nie podniósł wczoraj stóp procentowych i zasygnalizował, że na razie na podwyżkę nie ma ochoty. – czytamy w „Parkiecie”

Takiej decyzji spodziewała się większość ekonomistów, ale było też sporo takich, którzy przewidywali wzrost stóp o 25 punktów bazowych. Ci ostatni opierali swoje przypuszczenia na coraz większej presji inflacyjnej, która rośnie w Szwajcarii podobnie jak na całym świecie.

W Polsce poziom szwajcarskich stóp najbardziej interesuje spłacających kredyty hipoteczne. Wartość wszystkich takich kredytów na koniec pierwszego kwartału wynosiła już 129 mld zł, z czego ponad połowę banki udzieliły w walutach obcych , a wśród nich z kolei najwięcej właśnie we frankach.

Utrzymywanie stóp w Szwajcarii na stałym poziomie oznacza, że raty od kredytów we frankach, po przeliczeniu na złote, nie tylko nie wzrosną, ale może nawet spadną. Jeśli bowiem w strefie euro i w Polsce stopy pójdą w górę, frank może nadal tracić na wartości. W tym roku stracił do złotego ponad 4 proc.

Więcej na ten temat w „Parkiecie”.