Raport – korekcyjna stabilizacja złotego

RYNEK KRAJOWY

W czwartkowy poranek złoty odreagowywał wieczorne uderzenie popytu i kurs EUR/PLN zwyżkował, delikatnie testując poziom 3,87, a kurs USD/PLN wybił się ponad 3,21. Kolejne godziny upływały w spokojnej atmosferze. Brak impulsu do zdecydowanych posunięć wywołał konsolidację kursu EUR/PLN w przedziale 3,8673 – 3,8823.

Po południu pojawił się na rynku bodziec, powodujący osłabienie złotego. Rentowność amerykańskich obligacji wzrosła, co skutkowało wyprzedażą krajowych papierów i złotego. Kurs EUR/PLN wzbił się ponad 3,89 a kurs USD/PLN wyceniano powyżej 3,22. Po publikacji gorszych danych z USA nastąpił silny spadek rentowności obligacji amerykańskich. Inwestorzy przystąpili do zakupów złotego, umacniając krajową walutę w okolice 3,87 złotego za euro oraz 3,19 za dolara.

O godz. 15:50 za euro płacono 3,8520 a za dolara 3,1751.

Krótkoterminowa prognoza

Dzisiejszy poranny spokój był wyczekiwaniem na dane amerykańskie. Słabnący sentyment do dolara spowodował wzrost zainteresowania rynkami wschodzącymi. Jeżeli jutro nie nastąpi odreagowanie dzisiejszego umocnienia złotego można się spodziewać, że korekta sięgnie poziomu 3,85.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Wczoraj wieczorem kurs EUR/USD umocnił się do poziomu 1,2072, jednak sesja azjatycka zanegowała ten wzrost. Popyt na amerykańską walutę sprowadził kurs EUR/USD do poziomu 1,2045. Nastąpiło odbicie i euro zaczęło znowu nieznacznie się wzmacniać. Dane o wzroście sprzedaży detalicznej o 0,5 proc w Wielkiej Brytanii nie zaskoczyły rynku. Dane o inflacji w Eurolandzie okazały się istotniejsze i potwierdziły oczekiwania. Inflacja CPI w lutym w stefie euro wzrosła o 0,3 proc w stosunku do stycznia oraz o 2,3 proc w relacji rok do roku. Popyt na euro wzrósł, wynosząc kurs eurodolara powyżej poziomu oporu 1,2086. Wybicie jednak nie było silne i po chwili eurodolar znalazł się w okolicach 1,2070. Dopiero gorsze dane z USA wzbudziły popyt na euro, wznosząc kurs EUR/USD powyżej 1,21. Inflacja CPI potwierdziła oczekiwania rynku i wyniosła 0,1 proc, jednak po wyłączeniu cen żywności i energii inflacja wzrosła o 0,1 proc, gdy rynek oczekiwał 0,2 proc. Liczba nowych bezrobotnych była o 11 tys. wyższa od prognoz, a liczba nowych domów spadła o 7,9 proc.

O godz. 15:50 za euro płacono 1,2134.

Krótkoterminowa prognoza

Wypowiedź Klausa Libschera, członka EBC, że stopy w Eurolandzie pozostają wciąż na bardzo niskim poziomie oraz wyższa od założeń EBC inflacja, zwiększyła oczekiwania rynku na kolejne podwyżki stóp procentowych, co umocniło euro.

Raport przygotowała

Anna Rams

WGI Dom Maklerski