KNF przyjmie standardy reklamy funduszy inwestycyjnych
Komisja Nadzoru Finansowego (KNF) przyjmie, prawdopodobnie pod koniec czerwca lub na początku lipca, standardy reklamy funduszy inwestycyjnych – powiedział w czwartek PAP wiceprzewodniczący KNF Marcin Gomoła.
„Trwają ostatnie retusze. Zasady są proste: reklamując fundusz, czyli produkt oparty na zaufaniu, reklama nie może jednocześnie tego zaufania podkopywać” – powiedział Gomoła.
Chodzi o to, że KNF ma zastrzeżenia do tych towarzystw funduszy inwestycyjnych, które w reklamach funduszy eksponują możliwe do osiągnięcia zyski, a nie ostrzegają przed ryzykiem inwestycyjnym.
W środę Komisja ukarała trzy TFI (BZ WBK AIB, Millennium i Union Investment) za nierzetelne, zdaniem KNF, reklamy trzech funduszy zarządzanych przez te TFI.
„Jeżeli piszemy, że możemy zarobić 170 czy 300 proc., wytwarzamy u konsumenta, który nie jest profesjonalny, wrażenie, że fundusz jest substytutem lokaty bankowej. Uważamy, że takie działanie jest nie fair” – powiedział Gomoła.
„Jeśli informuję wielkimi literami, że fundusz może zarobić 170 proc., a potem fundusz zarobi 70 proc., to u konsumenta powstaje wrażenie, że gdzieś mu zginęło jego 100 proc. Zaczyna tracić zaufanie do rynku” – dodał.
KNF chce chronić rynek finansowy przed utratą zaufania i uczyć klientów, że fundusz nie jest lokatą bankową, co oznacza, że inwestycja w fundusz może oznaczać zarówno zysk, jak i stratę.
„Idealną sytuacją byłoby to, gdyby przy sprzedaży funduszy pytano konsumenta, jakie ryzyko jest w stanie ponieść, czyli – ile byłby gotów stracić” – dodał Gomoła.
Poinformował też, że KNF przekazała do nadzoru bankowego oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawę banków reklamujących lokaty strukturyzowane, czyli łączące lokatę z funduszem, do których Komisja ma zastrzeżenia.
PAP, Gazeta.pl