KNF dociska nowe władze PZU
Komisja Nadzoru Finansowego wezwała wczoraj nowego szefa rady nadzorczej PZU Tomasza Gruszeckiego, żeby dowiedzieć się, kiedy zarząd spółki zostanie uzupełniony – pisze Gazeta Wyborcza.
Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF, nie chce zdradzić przebiegu spotkania z Gruszeckim. – Jest on nowym szefem rady nadzorczej PZU, zarząd ubezpieczyciela jest niekompletny, więc było o czym rozmawiać – mówi tylko.
Gruszecki stoi na czele rady nadzorczej PZU od 26 września. Zapewnił wczoraj Gazetę, że zrobi wszystko, żeby zarząd został jak najszybciej uzupełniony. – Mogę oczywiście zaproponować kandydata, ale członków zarząd powołują akcjonariusze – podkreślił.
Według statutu PZU zarząd spółki może liczyć do pięciu osób (żeby podejmować decyzje, musi mieć minimum dwóch członków). Trzy osoby wskazuje minister skarbu, dwie – Eureko, które ma 33 proc. akcji PZU. Zgodnie z ustawą o działalności ubezpieczeniowej dwóch członków zarządu, w tym prezesa, musi zatwierdzić KNF.
Dziś zarząd PZU liczy dwie osoby. Prezes Agata Rowińska ani członek zarządu Beata Kozłowska-Chyła nie mają zgody KNF na pełnienie funkcji. Od dwóch tygodni w KNF czeka wniosek ministra skarbu o zatwierdzenie Rowińskiej.
Rowińska przedstawiła ministrowi skarbu dwóch kandydatów do zarządu spółki. – Obaj są spoza PZU – powiedział Gazecie rzecznik PZU Tomasz Brzeziński. Nazwisk nie podał.
Więcej szczegółów w Gazecie Wyborczej.