Banki skuteczniej ścigają dłużników

Banki coraz lepiej radzą sobie z odzyskiwaniem należności. W razie problemów ze spłatą kredytów klienci mogą jednak liczyć na pobłażliwość i podpisanie ugody z bankiem.

Spada liczba kredytów zagrożonych. Na koniec 2005 roku wartość wszystkich kredytów udzielonych gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom wynosiła 239,1 mld zł. Z tego 11,5 proc. stanowiły kredyty zaliczone jako trudne do odzyskania. Dla porównania w 2004 roku odsetek ten wynosił 15,6 proc., a w 2003 roku ponad 20 proc.

Statystyki się poprawiają, bo banki coraz lepiej radzą sobie z nierzetelnymi klientami. Częściej współpracują z wyspecjalizowanymi firmami windykacyjnymi, zlecając im np. wysyłanie listów ponaglających czy przeprowadzanie inspekcji u dłużników. Efekt: coraz więcej niesolidnych klientów reguluje należności.

Lepiej od razu informować

Banki częściej też decydują się na sprzedaż masowych wierzytelności firmom zewnętrznym. Przykładem może być umowa, jaką kilka tygodni temu podpisał Bank Gospodarki Żywnościowej z londyńską firmą Lehman Brothers dotyczącą sprzedaży pakietu wierzytelności trudnych o wartości nominalnej ponad 700 mln zł.

Zanim sprawa o odzyskanie wierzytelności trafi do komornika, banki najpierw starają się negocjować z klientem. Dlatego w przypadku pojawienia się problemów ze spłatą kredytu, warto od razu poinformować o tym bank.

– Sposób restrukturyzacji zadłużenia każdorazowo ustalany jest z klientem indywidualnie. Możliwe jest wydłużenie spłaty kredytu. Bank może też zawiesić spłatę na jakiś czas lub rozłożyć na raty – mówi Anna Woźniak z Lukas Banku.

Samochód z przetargu

Banki niechętnie informują o liczbie, rodzaju i wartości przejętych od dłużników przedmiotów. Wiadomo, że Bank Ochrony Środowiska przejął i sprzedał w 2005 roku przedmioty stanowiące zabezpieczenia spłaty kredytów w wysokości 1,1 mln zł. W tym samym okresie Bank BPH przejął od dłużników 57 pojazdów mechanicznych, głównie samochodów osobowych. PKO BP w wyniku działań windykacyjnych sprzedał majątek o łącznej wartości około 3,2 mln zł.

Przedmioty pochodzące z windykacji sprzedawane są najczęściej w drodze przetargów i aukcji, dla firm i osób fizycznych. Wiele banków, przy sprzedaży pojazdów, współpracuje z komisami samochodowymi.

Komornik jest droższy

Banki sprzedają z reguły przedmioty, na które są nabywcy. W innych przypadkach sprawy raczej kierują do egzekucji komorniczej. Marek Filipczyk, dyrektor departamentu monitoringu i windykacji ING Banku Śląskiego, podkreśla jednak, że tryb komorniczy jest dla dłużników dużo bardziej uciążliwy. A prowizja komornicza wynosi 18 proc. wartości długu.

NA CO MOŻNA LICZYĆ W RAZIE PROBLEMÓW ZE SPŁATĄ KREDYTU

  • Przesunięcie terminu płatności jednej raty lub kolejnych rat
  • Zmiana całego harmonogramu spłaty, w tym wydłużenie okresu kredytowania
  • Umorzenie części odsetek za zwłokę (z reguły uzależnione od terminowej spłaty pozostałego zadłużenia)
  • Zmiana lub ustanowienie dodatkowych zabezpieczeń kredytu
  • Sądowe postępowanie naprawcze
  • Postępowanie upadłościowe z możliwością zawarcia układu
  • Przystąpienie do długu podmiotu trzeciego
  • Przejęcie długu przez podmiot trzeci
  • Zamiana długu na akcje, udziały, inne papiery wartościowe, ruchomości i nieruchomości (w tym poprzez realizację zabezpieczeń)
  • W szczególnych przypadkach umorzenie części długu

Maciej Bednarek, Gazeta Prawna