Bankomat zamiast oddziału banku
Banki w wyniku ostrej konkurencji na rynku muszą poszukiwać oszczędności w kosztach swego funkcjonowania. Dotychczas starały się one zapewnić klientom możliwość zdalnego dostępu do swoich rachunków poprzez internet lub telefon. Taką możliwość oferują już wszystkie liczące się na naszym rynku banki. Przez internet klienci mogą dokonywać przelewów, zakładać lokaty, składać reklamacje oraz zamawiać potwierdzania i wyciągi. To powoduje, że klienci rzadziej pojawiają się w oddziałach banków, a banki mogą zmniejszyć ilość obsługujących je pracowników.
Wizyty w banku wciąż jednak wymaga wpłata pieniędzy na rachunek. O ile bowiem większość wypłat jest dokonywana przez klientów w bankomatach, to wpłaty bez wyjątku dokonywane są w okienkach kasowych. A utrzymywanie kas kosztuje banki sporo pieniędzy.
Depozyt w kopercie
Pierwszym krokiem banków w kierunku automatyzacji wpłat na rachunki były bankomaty z funkcją depozytową. Obecnie takie urządzania oferują m.in. PKO Bank Polski i Bank Pekao SA. Bankomat taki poza zwykłą funkcjonalnością wypłaty gotówki pozwala także na składanie depozytów.
Depozyt może złożyć tylko klient banku, będącego właścicielem danego bankomatu. Aby tego dokonać musi umieścić w bankomacie swoja kartę i pobrać z bankomatu kopertę depozytową (za co banki pobierają opłaty). Do niej należy włożyć gotówkę, zakleić ją i dokładnie opisać wpisując dane w pola na kopercie. Potem należy wybrać na ekranie opcję złożenia depozytu i wsunąć kopertę do odpowiedniej szczeliny w bankomacie. Tak złożony depozyt jest przechowywany w specjalnej kasecie bankomatu, która zostaje komisyjnie otwarta w pierwszym lub drugim dniu roboczym po złożeniu depozytu.
Komisja sprawdza, czy złożona kwota jest zgodna z tą, która znajduje się na kopercie oraz czy banknoty są prawdziwe. Jeśli wszystko przebiegnie bez przeszkód tego samego dnia wpłata jest księgowana na rachunku składającego dyspozycję. W PKO Banku Polskim, który posiada ponad 800 bankomatów umożliwiających depozyty, poza deponowaniem gotówki, możliwe jest także złożenie w bankomacie czeku lub polecania przelewu.
Niestety z bankomatów z funkcją depozytową korzysta niewiele osób. Główną wada tego rozwiązania jest konieczność kilkudniowego czekania na realizację depozytu. Większość klientów woli udać się do kasy, gdzie wpłacone środki od razu znajdują się na rachunku.
Szybka forsa
Technika idzie jednak do przodu i już dostępne są urządzenia, które potrafią przyjmować i sprawdzać gotówkę w czasie rzeczywistym. W naszym kraju zainstalowały je dotychczas cztery banki: Eurobank, mBank, MultiBank oraz Lukas bank.
Eurobank i mBank rozwinęły sieć swoich oddziałów głownie w supermarketach. Lokalizacje takie uniemożliwiają prowadzanie zwykłych kas i zwyczajnej obsługi kasowej. Aby zapewnić klientom możliwość wpłacania środków na rachunki banki te korzystają z urządzeń nazywanych wpłatomatami. Większość tych urządzeń ma charakter wolnostojący i nie są one zintegrowane z bankomatami (w Eurobanku zdarzają się wyjątki od tej zasady).
Wpłatomaty działają na podobnej zasadzie jak bankomaty depozytowe, z tym, że gotówki nie wkłada się w kopercie ale bezpośrednio w postaci pliku liczącego do 50 lub 60 banknotów. Jeśli chcemy wpłacić większą ich ilość to musimy podzielić je na takie części. Po włożeniu karty i wyborze odpowiedniej opcji wprowadzamy do wpłatomatu plik banknotów, które są we wnętrzu sprawdzane, sortowane i liczone. Po zakończeniu tego procesu na ekranie wyświetlone zostają dokładne informacje o ilość wpłaconej gotówki w podziale na poszczególne nominały banknotów. Klient albo potwierdza takie rozliczenie, co powoduje, że pieniądze zostają przyjęte, lub anuluje operację i banknoty zostają mu zwrócone. Po tym bankomat pyta czy chcemy dokonać kolejnego depozytu.
Pieniądze zdeponowane we wpłatomacie trafiają na konto w mBanku lub Eurobanku w przeciągu kilkudziesięciu minut od wpłaty. Wpłata każdego pliku banknotów traktowana jest jako oddzielna operacja i tak widnieje w historii rachunku.
Eurobank posiada obecnie prawie 80 wpłatomatów zlokalizowanych w swoich placówkach. mBank umieścił kilkanaście takich urządzeń w swoich mKioskach. Lukas Bank testowo uruchomił obecnie kilka wpłatomatów w swoich placówkach, które służą klientom do spłacania rat kredytów. MultiBank posiada dotychczas tylko jeden testowy wpłatomat, pozwala on zarówno na wpłaty na rachunki w tym banku (posiadaczom kart debetowych) ale także na spłatę zadłużenia na kartach kredytowych.
Karta zamiast pożyczki
Także Eurobank i mBank są pionierami jeśli chodzi o pożyczki połączone z kartami płatniczymi. Nie ma bowiem lepszego sposobu wypłaty pożyczki niż wydanie klientowi karty płatniczej z rachunkiem na który przelewna jest jej kwota. Klient może uzyskaną pożyczkę wypłacić w całości lub części w bankomacie albo zapłacić kartą za zakupiony towar lub usługę.
Klient Eurobanku, który uzyskuje „Europożyczkę” otrzymuje wraz z pożyczką otwarte i prowadzone bezpłatnie konto osobiste. Do konta od ręki otrzymuje niespersonalizowaną (bez imienia i nazwiska właściciela na awersie) kartę Visa Electron. Kartą tą można od reki wypłacić uzyskaną gotówkę w dowolnym bankomacie Eurobanku. Dzięki takiemu rozwianiu odziały Eurobanku nie musza przechowywać gotówki potrzebnej na dokonywanie wypłat udzielanych pożyczek.
Podobnie jest w mBanku, w przypadku którego klient korzystający z „Kredytu ratalnego plus” może otrzymać kartę płatniczą. Jest ona wydawana w mKiosku, czyli mini-oddziale mBanku zlokalizowanym najczęściej w centrum handlowym. Klient może od reki otrzymać kartę niespersonalizowaną lub w ciągu tygodnia uzyskać kartę z własnymi danymi.
Uzyskaną pożyczkę klient może wydać płacąc kartą za towar lub usługę w sklepie lub wybierając gotówkę w dowolnym bankomacie, co jednak jest obciążone opłatą wynosząca 5 zł. Uzyskanie karty w przypadku kredytu ratalnego plus nie jest obligatoryjne, i zamiast karty klient może dokonać przelewu otrzymanych środków na swój rachunek prowadzony w innym banku. Nad wprowadzeniem kredytu z kartą płatniczą pracuje obecnie inny ważny gracz na rynku kredytów konsumenckich – Lukas bank.
A może bezpłatny rachunek?
Także ING Bank Śląski oferował pożyczkobiorcom, który nie posiadają w banku rachunku, bezpłatne karty przedpłacone służące do wypłat. Bank jednak zrezygnował z tej strategii i obecnie każdemu pożyczkobiorcy oferuje możliwość bezpłatnego otwarcia i prowadzania przez 6 miesięcy rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego ze zwyczajną kartą debetową. Podobnie jest w Banku BPH, w którym pożyczkobiorcy mogą bezpłatnie przez rok użytkować rachunek Sezam, bank jednak pobiera od nich opłatę za kartę w wysokości 2 zł miesięcznie.
Wszystkie te działania służą eliminacji wypłat gotówkowych w oddziałach, co umożliwia zmniejszenie liczby kas oraz zwiększenie wygody i bezpieczeństwa obsługi kasowej. Banki obecnie budują większą ilość małych oddziałów rezygnując jednocześnie z wielkich placówek, w mniejszych oddziałach natomiast nie wyodrębnia się oddzielnych kas, tylko czynności te wykonywane są przy wszystkich stanowiskach. Zapewnia to szybszą i bardziej wszechstronną obsługę klienta.
Podsumowanie
Banki coraz częściej będą odchodzić od drogiej obsługi klienta w swoich palcówkach. Wydaje się, że podstawowymi kanałami służącymi klientom do obsługi rachunku stanie się internet, telefon oraz nowa generacja bankomatów, które będą wykonywały większość funkcji dostanych obecnie w oddziałach.
Zapowiedzią tej przyszłości stają się obecnie wpłatomaty, które wykorzystuje już kilka banków w naszym kraju. Wydaje się, że w niedługim czasie także inne banki zaoferują tego rodzaju urządzania. Szczególnie przydatne wydają się bankomaty zintegrowane z funkcjami wpłatomatu, bowiem w połączeniu z dostępem do rachunku przez internet wykorzystanie tego urządzenia całkowicie eliminuje konieczność wizyt w banku. Dlatego właśnie urządzania tego rodzaju mogą całkowicie zastępować odziały banków, np. w mniejszych miejscowościach, gdzie utrzymywanie palcówki nie byłoby opłacalne.
Nieodłącznym elementem tych zmian będą karty płatnicze, których wykorzystanie całkowicie wyeliminuje potrzebę dokonywania wypłat w oddziałach. Już dziś pożyczkobiorcy otrzymują karty służące im do wypłat. Wydaje się, że w przyszłości wszystkie wypłaty, nawet te incydentalne, będą dokonywane za pośrednictwem bankomatów. Klient w placówce banku będzie otrzymywał jednorazową kartę służącą mu do dokonania wypłaty, karta zaś po jej wykonaniu będzie zatrzymywana przez bankomat. Pracownicy banku będą wykonywać tylko niewielkie wypłaty w bilonie. Podobny systemy działają już skutecznie w niektórych bankach w Europie Zachodniej np. w Niemczech.
Paweł Majtowski