Bezpieczny poziom deficytu na rachunku bieżącym.

 Dane z bilansu płatniczego Polski pokazują, że w porównaniu do stycznia 2009 eksport wzrósł więcej niż import. W stosunku do grudnia mogliśmy nawet obserwować spadek importu i wzrost eksportu. Mimo to saldo obrotów towarowych jest ciągle na minusie – deficyt wynosi 171 mln euro. Także cały rachunek bieżący znajduje się deficycie, który wynosi 710 mln euro. Głównie odpowiada za to ujemne saldo dochodów (-855 mln euro), na które wpłynęły m.in. wypłacone dywidendy (118 mln euro), zapłacone zagranicznym inwestorom odsetki od obligacji (291 mln euro), odsetki od kredytów zapłacone wierzycielom z zagranicy (124 mln euro). Ujemne saldo rachunku bieżącego dla ostatnich 12 miesięcy wynosi 4,924 mld euro, co stanowi ok. 1,5% w stosunku do polskiego PKB i jest poziomem bezpiecznym. Jest to znacznie mniej niż jeszcze rok temu, gdy skumulowany dwunastomiesięczny deficyt na rachunku bieżącym wynosił niemal 18 mld euro.