Czynniki lokalne osłabiają złotego

RYNEK KRAJOWY

Polska waluta rozpoczęła wtorek od osłabienia względem euro i dolara, pomimo że w najbliższych dniach może dojść do korekcyjnego spadku rentowności amerykańskich obligacji.

Za sprzedażą złotego przemawia obecnie wciąż nie najlepszy sentyment do rynków wschodzących oraz poniedziałkowe wypowiedzi Andrzeja Sławińskiego i Dariusza Filara z Rady Polityki Pieniężnej, sugerujące koniec obniżek stóp procentowych w Polsce. Porównanie wtorkowego zachowania złotego do forinta czy czeskiej korony, wypada na niekorzyść polskiej waluty. To sygnalizuje, że obserwowane jej osłabienie jest efektem czynników lokalnych. Wydaje się, że obecnie nie ma wyjścia z politycznego impasu i w najbliższych miesiącach będzie się utrzymywało ryzyko polityczne, mimo zapowiedzi Platformy Obywatelskiej, że jest gotowa wspierać działania rządu w racjonalnych projektach.

Z punktu widzenia analizy technicznej wczorajsza obrona przez kurs EUR/PLN poziomu wsparci na poziomie 3,92 wygenerowała sygnał kupna euro. W efekcie kurs EUR/PLN zwyżkował do poziom 3,9640. Mimo, że na koniec dnia rynek cofnął się o prawie 1 grosz, atak na poziom 4 złotych za euro jest w najbliższych dniach realny.

Krótkoterminowa prognoza

W najbliższych dniach złoty powinien nadal słabnąć, ponieważ przynajmniej do końca tygodnia będzie utrzymywała się niepewność polityczna związania z głosowanie nad samorozwiązaniem Sejmu.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

Kurs EUR/USD, po wczorajszym silnym impulsie wzrostowym, wywołanym spadkiem marcowego indeksu ISM do 55,2 pkt. dzisiaj od rana kontynuował wzrosty. Przed południem dotarły na rynek dane ze strefy euro, jednak nie miały one wpływu na eurodolara. W lutym stopa bezrobocia spadła do 8,2 proc. rok do roku z 8,3 proc. w styczniu. Ceny producentów wzrosły w lutym o 0,5 proc, co było zgodne z oczekiwaniami rynku.

Dopiero po godzinie 14:00 uczestnicy rynku zaczęli gwałtownie zajmować krótkie pozycje, co było wynikiem oczekiwania na czwartkowy komunikat EBC o możliwości podwyższenia stóp w strefie euro w maju. Wcześniej oczekiwano, że EBC zaostrzy politykę monetarną dopiero na posiedzeniu w czerwcu. Eurodolar wzrósł do poziomu 1,222.

O godz. 15:30 za euro płacono 1,2250 dolara.

Krótkoterminowa prognoza

Dzisiejsza aprecjacja euro może wyzwolić delikatne odreagowanie w trakcie jutrzejszego handlu, jednak korekta może mieć wąski zasięg ze względu na dane PMI w sektorze usług zarówno w strefie euro jak i USA.

Raport przygotowali:

Anna Rams

Maciej Chojancki