Decyzja w sprawie przejęcia OFE Dom dopiero w maju

KNF za trzy miesiące zajmie się ponownie sprawą przejęcia OFE DOM przez PTE Winterthur, którego nowym akcjonariuszem jest francuska AXA.

Jak dowiedziała się GP, sprawa fuzji funduszy emerytalnych OFE Dom i Winterhur trafi do Komisji Nadzoru Finansowego dopiero w maju.
Przypadek tej fuzji jest kontrowersyjny, bo od jego finału zależeć może dalsza konsolidacji rynku funduszy emerytalnych, na co liczą właściciele tych instytucji. Już raz nadzór ubezpieczeniowy, który wchłonęła KNF, nie wyraził zgody na fuzję, ale sąd administracyjny stwierdził, że było to posunięcie bezpodstawne. KNF przysługuje jeszcze prawo wniosku o kasację wyroku. Czy KNF z niego skorzysta, będzie wiadomo po otrzymaniu przez urząd pisemnego uzasadnienia wyroku. Decyzja Komisji będzie sygnałem, czy na naszym rynku funduszy emerytalnych są ogóle możliwe fuzje.

Na pozytywną decyzję liczą nowi udziałowcy Winterthur, francuski potentat ubezpieczeniowy AXA. Jego przedstawiciele dementują też pojawiające się na naszym rynku głosy o możliwych konsekwencjach sporu z nadzorcą, czyli możliwej sprzedaży polskich operacji, a szczególnie funduszu emerytalnego.

– Jednym z ważniejszych powodów, dla których przejęliśmy Winterthur, była właśnie mocna pozycja w Europie Środkowej. Ten region ma najwyższe wskaźniki wzrostu rynku ubezpieczeniowego w całej Europie – mówi GP Clara Rodrigo z biura prasowego AXA w Paryżu.
– Ubezpieczenia na życie i oszczędności emerytalne przynoszą AXA 63 proc. przychodów – dodaje.

W Polsce jej firma chce oferować produkty zapewniające klientom bezpieczeństwo finansowe. Obecnie spółka życiowa AXA koncentruje się raczej na sprzedaży polis ochronnych. Jedynymi polisami inwestycyjnymi, jakie jakiś czas temu prowadziła, były tzw. produkty, które umożliwiały niepłacenie podatku od zysków kapitałowych.
Trwają procedury zmiany nazw przejętych spółek z Winterthur na AXA (wniosek trafił już do KNF), a cały proces ma się zakończyć pod koniec drugiego kwartału.

Marcin Jaworski, Gazeta Prawna