Gigantyczna dziura w emeryturach

To już pewne: na renty i emerytury państwu zabraknie w tym roku nawet 12 mld zł. Ministerstwo Finansów uspokaja, że ZUS nie wstrzyma wypłat. „Będziemy nowelizować budżet” – zapowiada wiceminister Maciej Grabowski.

Skąd wzięła się ta gigantyczna dziura? 4 mld zł to różnica między wpłatami na konta ZUS, dotacją z kasy państwa a wypłatami świadczeń. Nie jest ona niespodzianką, bo rząd już ją zapisał w ustawie budżetowej na ten rok.

Wygląda na to, że rządowe oszczędności, które mają wynieść 19,7 mld zł, nie rozwiążą rosnących gwałtownie problemów budżetu. „Cięcia zaplanowane przez ministrów nie wystarczą” – przyznaje ekonomista Ryszard Petru.

Więcej na ten temat w Dzienniku.